Gwiazda „Kiepskich” atakuje polskie aktorki: "Mamy dużo miernot na szczycie"

Renata Pałys dała się poznać szerszej publiczności jako głośna i bezceremonialna Paździochowa trzymająca swojego serialowego męża pod pantoflem. Gwiazda „ Świata według Kiepskich” udzieliła ostatnio wywiadu, w którym opowiedziała o staraniach o inne role. Uderzyła też w popularne aktorki i aktorów. Zdaniem Renaty Pałys w dzisiejszych czasach nie trzeba mieć talentu, aby zaistnieć w świecie filmowym. Jak gwiazda popularnego serialu ocenia młode pokolenie aktorów?

Redakcja poleca

2

"Świat według Kiepskich": kultowy serial Polsatu doczekał się książki. Kiedy premiera?

2

Gwiazda Kiepskich grzmi na PKP. Zbulwersowała ją sytuacja na dworcu w Krakowie

Renata Pałys krytykuje młode pokolenie aktorów: „Idą po linii najmniejszego oporu”

Aktorka zapytana przez dziennikarza Pomponika o to, czym różni się młode pokolenie aktorów od ich starszych kolegów i koleżanek z branży, skrytykowała usilne dążenie do popularności tych pierwszych.

Temu pokoleniu się wydaje, że wszystko przychodzi łatwo. Oni chcą być popularni. Oni nie chcą być aktorami. (…) Mają kłopoty z uczeniem się tekstu na pamięć. Idą po linii najmniejszego oporu.

- powiedziała Pałys i podkreśliła, że gdy zdawała do szkoły aktorskiej, chciała przede wszystkim pracować w teatrze.

Renata Pałys zaznaczyła, że zdarzało jej się pracować także z młodymi aktorami, którzy wykazywali się profesjonalizmem i ogromną pasją do uprawianego zawodu. Aktorka żałuje, że nie wszystkim udaje się osiągnąć spektakularny sukces. Przyznaje, że zarówno młodsi, jak i starsi aktorzy muszą mieć dużo szczęścia, by zostać zauważonymi.

Najmniej ważne jest, czy człowiek jest zdolny, czy nie. (…) Mnóstwo jest miernot na szczycie. Mamy bardzo dużo miernot na szczycie

- podkreśliła aktorka i powiedziała, że w jej zawodzie liczy się przede wszystkim szczęście, a sukces wiąże się z poznaniem odpowiednich osób, które mogą skutecznie pomóc w rozwinięciu kariery.

Renata Pałys starała się przestać być „aktorką jednej roli”. Należała do kilku agencji aktorskich, jednak miała usłyszeć, że nie osiągnie sukcesu, bo nie ma układów i znajomości w Warszawie. Uważacie, że po zakończeniu „Świata według Kiepskich” powinna dostać szansę rozwoju od reżyserów i producentów?

"Świat według Kiepskich": 22 lata temu wyemitowano 1. odcinek. Tak zmienili się aktorzy [FOTO]

6 Zobacz galerię

fot. Rafal Witczak/East News