0
topscrollRun:
Obserwuj w Google News

Dramat Filipa Chajzera. Przegrał walkę z kredytem i wyprzedaje dobytek

2 min. czytania
27.07.2023 12:03

Filip Chajzer rusza z nowym biznesem. Celebryta ma w planach otwarcie własnej śniadaniowni, w której nie będzie sprzedawał alkoholu. Ruszenie z interesem o szlachetnej idei wymaga jednak od Filipa dużego wkładu własnego. On sam chciał wspomóc się kredytem, ale odsetki okazały się miażdżące.

Dramat-Filipa-Chajzera-Przegrał-walkę-z-kredytem-i-musi-sprzedać-działkę
fot. MATEUSZ GROCHOCKI/Dzien Dobry TVN/East News

Jakiś czas temu  Filip Chajzer przestał pojawiać się na antenie stacji TVN. Szefostwo ogłosiło, że budzący kontrowersje gospodarz „Dzień Dobry TVN” idzie na zwolnienie i nie wiadomo, kiedy wróci do pracy. Sam zainteresowany zdaje się jednak nieszczególnie przejmować swoją pozycją w telewizji. Chajzer ogłosił niedawno, że chce zacząć nowy rozdział w swoim życiu, w którym widzi siebie, jako dobrze prosperującego właściciela lokalu gastronomicznego.

Redakcja poleca

Filip Chajzer rusza z nowym biznesem. Otworzy własny lokal w Warszawie

Jakiś czas temu Filip Chjzer przestał pojawiać się na antenie stacji TVN. Szefostwo ogłosiło, że budzący kontrowersje gospodarz „Dzień Dobry TVN” idzie na zwolnienie i nie wiadomo, kiedy wróci do pracy. Sam zainteresowany zdaje się jednak nieszczególnie przejmować swoją pozycją w telewizji. Chajzer ogłosił niedawno, że chce zacząć nowy rozdział w swoim życiu, w którym widzi siebie, jako dobrze prosperującego właściciela lokalu gastronomicznego.

Filip przyznał się fanom, że zamierza otworzyć w Warszawie własną śniadaniownię. Co istotne, celebryta nie zamierza sprzedawać tam alkoholu, w kwestii którego ma bardzo stanowcze zdanie. 38-latek całkowicie zrezygnował z picia procentów i jest zdania, że obecnie lepiej żyje mu się bez używek. Tajemnicą nie jest jednak, że otwarcie nowego biznesu wymaga od celebryty sporej inwestycji. W związku z tym Filip chciał nawet starać się o kredyt, lecz prędko musiał wycofać się z tego pomysłu.

Filip Chajzer zgnieciony przez kredyt. Dramat w życiu celebryty

Okazuje się, że umowa z bankiem skazałaby go na spłatę wysokich odsetek, na jakie nie może sobie pozwolić. Sam Chajzer określił tę sytuację mianem „rozboju w biały dzień”, a w związku z tym, że musi skądś zdobyć pieniądze na biznes, postanowił sprzedać działkę w prestiżowej lokalizacji.

- Sprzedam RAJ NA ZIEMI. Rok temu kupiłem działkę RODOS na Polu Mokotowskim w Warszawie. Jest najpiękniejsza na świecie, dziś z bólem serca, ale i jednocześnie nadzieją podejmuję ryzyko – wystawiam ją na sprzedaż. Dlaczego? Bo byłem w banku dokredytować się przed otwarciem śniadaniowni bez alkoholu (o której już mówiłem) i odsetki uznałem za rozbój w biały dzień – pisał na Instagramie.

Obdarzony smykałką do interesu Chajzer zaczął zachwalać działkę, ale nie zdecydował się podać ceny. Filip utrzymuje jednak, że miejsce ma dla niego sentymentalną wartość i czeka na poważne oferty od kupców.

- Działka jest cudna i znajduje się zaraz obok furtki do osiedla „Biały Kamień” na terenie ROD RAKOWIEC. Najdalej od Żwirki i Wigury jak tylko się da. Po południu jest cicho jak na wsi, a to sam środek miasta, wszak Pole Mokotowskie. Domek zbudowałem w stylu szwedzkim, a szarlotka z moich jabłonek to istne arcydzieło. Cena jest tak samo wysoka jak wartość działki w moim sercu. Tylko poważne oferty – czytamy.

Polskie gwiazdy, które były w polityce
9 Zobacz galerię
fot. Paweł Wodzyński/EAST NEWS, Krzysztof Kaniewski/REPORTER/EAST NEWS, ADAM JANKOWSKI/REPORTER/EAST NEWS, Jacek DomińskiI/REPORTER/EAST NEWS

RadioZET.pl