Obserwuj w Google News

Doda w mocnych słowach o rodzicielstwie wśród celebrytów. Zarzuca im jedno

2 min. czytania
15.09.2023 15:40

Dorota Rabczewska wzięła udział w najnowszej kampanii „Twarze depresji. Nie oceniam. Akceptuję”. Piosenkarka podzieliła się tam stanowczym poglądem w sprawie współczesnego wychowania dzieci. Pojawiły się konkretne zarzuty.

Doda w mocnych słowach o rodzicielstwie wśród celebrytów. Zrzuca im jedno
fot. Piotr Matusewicz/East News

Doda niejednokrotnie udowodniła, że ma bardzo sprecyzowane opinie w palących społeczeństwo kwestiach. Piosenkarka stroni od alkoholu, propaguje zdrowy tryb życia, otwiera się na temat życia z depresją, a dodatkowo otwarcie mówi o tym, że nie nadaje się do macierzyństwa.

Redakcja poleca

Doda ostro o rodzicielstwie wśród celebrytów

Jakiś czas temu Rabczewska została ambasadorką kampanii pod hasłem „Twarze depresji. Nie oceniam. Akceptuję” i udzieliła wywiadu, w którym powróciła do tematu posiadania dzieci. Gwiazda nieraz podkreślała, że uważa rodzicielstwo za wielkie poświęcenie, które powinno wynikać z miłości. W wywiadzie dla magazynu „Twarze Depresji” przyznała jednak, że z zaniepokojeniem spogląda na dzieci celebrytów. Dlaczego?

Doda twierdzi, że część osób medialnych niespecjalnie przejmuje się własnymi dziećmi. Piosenkarka stwierdziła, że celebryci „sprzedają” prywatność pociech w mediach społecznościowych.

Ich pobudki do tego, żeby powołać na świat drugą osobę nie są takie, jak być powinny. I później nieszczęśliwe matki wychowują nieszczęśliwe dzieci. Przeraża mnie, że tak wiele dzieci, zamiast nad wózkiem widzieć twarz swojej mamy, widzi telefon, bo matka ciągle nagrywa dziecko i wrzuca filmiki na social media. Moje wspomnienia z dzieciństwa to twarz mamy, która się nade mną pochyla” – czytamy.

Zobacz także: Doda o trudnej relacji z przyrodnim bratem. „Nasze drogi się rozeszły”

Doda zaniepokojona stanem psychicznym współczesnych dzieci

Gwiazda przyznała również, że martwi ją stan współczesnych dzieci, które zdają się mieć zbyt dorosłe problemy. To z kolei zaobserwowała na przykładzie własnych znajomych, którzy zdecydowali się na rodzicielstwo.

„Teraz, kiedy oglądam dzieci moich znajomych, to mam wrażenie, że są strasznie znerwicowane, utkane z takich dorosłych problemów. Wiele z tych dzieci jest smutnych. To jest szok! Jestem załamana, myśląc o tym, co to będzie w kolejnych pokoleniach” – przekazała.

Nie przegap
Oni zostali samotnymi ojcami. Bieniuk, Wawrzecki, Pazura, Smoleń sami wychowywali dzieci
4 Zobacz galerię
fot. Zbyszek Kaczmarek/REPORTER, Piotr Molecki/East News, TRICOLORS/East News, VIPHOTO/East News