0
topscrollRun:
Obserwuj w Google News

Gwiazda straciła dom w pożarze. Pokazała wzruszające zdjęcia uratowanych kotów

Sergiusz Kurczuk
2 min. czytania
17.03.2024 11:22

Cara Delevingne straciła w pożarze dom o wartości kilku milionów dolarów. Strażacy na szczęście ocalili jej ukochane koty. Gwiazda pokazała zdjęcia zwierząt.

Cara Delevingne
fot. SplashNews.com/East News, Cara

W połowie marca 2024 roku spłonęła posiadłość Cary Delevingne w Los Angeles, a jej ukochane koty uznano za martwe. Na szczęście okazało się, że zwierzaki modelki przeżyły uratowane przez strażaków. Gwiazda podzieliła się wzruszającymi zdjęciami.

Strażacy uratowali koty Cary Delevingne

15 marca doszło do pożaru domu słynnej aktorki i modelki. Delevingne przebywała wówczas w Londynie. Początkowo była przekonana, że w pożarze zginęły jej ukochane zwierzaki. Jednak jak się okazało, koty przeżyły.

Na Instagramie Delevingne pojawiła się relacja, w której gwiazda pokazała uratowane z pożaru koty. Na pierwszym zdjęciu widzimy jednego z jej futrzastych przyjaciół,  leżącego na klatce piersiowej strażaka. W tle widać ratownika podczas pracy.

print screeny z Cara Delevingne/Instagram
fot. print screeny z Cara Delevingne/Instagram

Drugie zdjęcie przedstawia kolejnego zwierzaka Delevingne. Kot owinięty w ręcznik znajduje się na rękach strażaka. Modelkę spotkało szczęście w nieszczęściu. Tuż po tym, jak dowiedziała się o pożarze, napisała w mediach społecznościowych: "Moje serce jest dziś złamane. Nie mogę w to uwierzyć. Życie może zmienić się w mgnieniu oka, więc pielęgnujcie to, co macie". Była wówczas przekonana, że koty straciły życie.

Po uratowaniu zwierzaków, podziękowała za pomoc. "Z głębi serca dziękuję wszystkim strażakom i osobom, które przybyły, aby pomóc. One żyją! Dziękuję strażakom" - napisała gwiazda.

Redakcja poleca

Cara Delevingne straciła dom w pożarze

Pożar w domu modelki wybuchł wczesnym rankiem 15 marca. Płomienie spowodowały zawalenie się dachu i spalenie ścian rezydencji. W obiekcie przebywała jedna osoba, która doznała obrażeń, a z ogniem walczyło prawie 100 strażaków. Według TMZ funkcjonariusze straży pożarnej przybyli na miejsce tuż po godzinie 4:00 czasu lokalnego. Opanowanie ogromnego pożaru zajęło im około dwie godziny.

Redakcja poleca

 - W tej chwili nic nie wskazuje na podpalenie lub na jakąkolwiek działalność o charakterze przestępczym – potwierdził Departament Policji Los Angeles w rozmowie z Page Six. Delevingne nie było w domu podczas pożaru, ponieważ modelka przebywa w Londynie. Otrzymała bowiem pierwszą w karierze pierwszą rolę na West Endzie. Od 11 marca 2024 roku występuje w londyńskim Playhouse Theatre. Spalona rezydencja była warta około 7 milionów dolarów.

Rozlicz PIT i przekaż 1,5 procent na Fundację Radia ZET

Źródło: Radio ZET/Instagram/TMZ/Page Six

Nie przegap