Claudia Schiffer oskarżona o znęcanie się nad kotem. Zamknęła go w plecaku
Media obiegła seria zdjęć Claudii Schiffer z kotem w plastikowym plecaku. Modelka zabrała swojego pupila na imprezę, co nie spodobało się nie tylko zwierzakowi, ale i internautom, którzy wyraz swojego oburzenia dali w sieci. Słusznie?
![Claudia Schiffer oskarżona o znęcanie się nad kotem. Zamknęła go w plecaku](https://gfx.rozrywka.radiozet.pl/var/g3-radiozetrozrywka/storage/images/plotki/claudia-schiffer-zabrala-swojego-kota-na-impreze-w-plecaku/22503034-1-pol-PL/Claudia-Schiffer-oskarzona-o-znecanie-sie-nad-kotem.-Zamknela-go-w-plecaku_content.png)
Claudia Schiffer w show-biznesie funkcjonuje od lat 90. Nie obyło się bez skandali, jednak Schiffer w przeciwieństwie do swoich koleżanek z branży, nie ma ich na koncie aż tak dużo. W 2011 roku media rozpisywały się na temat podejrzanych powiązań biznesowych modelki, jednak finalnie temat rozszedł się po kościach. Kto by się spodziewał, że „stara wyjadaczka” show-biznesu rozjuszy internautów tym, na co ci są najbardziej wrażliwi. A chodzi o dobrostan zwierząt.
Zobacz też: Król Karol III pilnie trafił do szpitala. Pałac Buckingham wydał oświadczenie
Claudia Schiffer wywołała skandal. Przyszła na imprezę z kotem w plecaku
Obecność Claudii Schiffer na imprezie branżowej nikogo nie dziwi, ale już obecność kota modelki – zdecydowanie. Gwiazda zabrała swojego czworonoga na londyńską premierę filmu "Argylle". Zwierzę zostało umieszczone w plastikowym plecaku w kratę. W dokładnie takim samym plecaku transportowany jest kot tej samej rasy, którego można zobaczyć w filmie. Schiffer myślała chyba, że będzie to uroczy ruch. Niestety mocno się pomyliła.
Claudia Schiffer w ogniu krytyki za kota. Internauci nie mają litości
Kot zamknięty w małym, plastikowym plecaku nie wyglądał na zadowolonego. Zwłaszcza, że wokół była cała masa ludzi, fleszy i hałasu. Internauci byli oburzeni tym, że Claudia Schiffer mogła narazić swojego pupila na tak duży dyskomfort.
„Zdecydowanie z tym człowiekiem musi być coś nie tak”; „Biedny kot, wygląda jakby nienawidził tego, gdzie się znalazł”; „Koty to nie akcesoria! To bardzo wrażliwe zwierzęta i nie lubią ruchu, a ty dusiłaś biedne zwierzę w tej torbie, bo pasuje do twojego stroju i trzymasz je tak, jak ci się podoba”; „Jak ktoś wpada na ograniczony pomysł zabrania kota na czerwony dywan? Biedne zwierzę jest absolutnie przerażone i zestresowane. Może najpierw pomyśl, a potem działaj” – czytamy w komentarzach, które pojawiły się w sieci. Modelka nie odniosła się do afery w żaden sposób.
Źródło: Radio ZET/Instagram/X