Anna Popek komentuje zwolnienie z TVP. „Profesjonalizm się już nie liczy”
Anna Popek zabrała głos w sprawie jej zwolnienia z Telewizji Polskiej. Gwiazda skomentowała utratę pracy w „Pytaniu na Śniadanie”. Jak ocenia zmiany w TVP?
Po zmianie władz Telewizji Polskiej w „ Pytaniu na Śniadanie” zaszła prawdziwa rewolucja. Ze śniadaniówki zwolniono Małgorzatę Opczowską, Idę Nowakowską i Roberta Rozmusa. Posady mają też stracić Małgorzata Tomaszewska i Aleksander Sikora. Z kolei Katarzyna Cichopek i Maciej Kurzajewski sami odeszli z porannego programu. Jednak jako pierwsza z „Pytania na Śniadanie” została zwolniona Anna Popek. Prezenterka długo nie komentowała decyzji nowego szefostwo. Teraz w końcu zdecydowała się zabrać głos w tej sprawie.
Anna Popek szczerze o zwolnieniu z „Pytania na Śniadanie”. Tak oceniła TVP po zmianach
Anna Popek powróciła do „Pytania na Śniadanie” dość niespodziewanie i początkowo pojawiała się na ekranie u boku różnych prezenterów. W końcu zapadła decyzja, że jej partnerem zostanie Tomasz Wolny, a wkrótce TVP zatrudniło Roberta Rozmusa, który został oficjalnym współprowadzącym Anny Popek. Niestety gwiazdy nie nacieszyły się długo posadą w „Pytaniu na Śniadanie”.
Zobacz także: Cichopek i Kurzajewski zwolnieni z TVP? Informator zdradza szczegóły
Zaraz po odbiciu TVP z rąk ekipy powiązanej z PiS media zaczęły spekulować, że Anna Popek straci pracę w śniadaniówce. Prezenterka miała się za bardzo kojarzyć z poprzednią władzą. Proszona o komentarz w sprawie ewentualnego zwolnienia nabierała wody w usta. - Obowiązującą zasadą jest, aby w sprawach korporacyjnych wypowiadał się rzecznik TVP - powiedziała na łamach Wirtualnych Mediów.
Niedługo później wyszło na jaw, że Anna Popek wypadła z grafiku „Pytania na Śniadanie” na styczeń. Wkrótce portal wirtualnemedia.pl podał informację o zwolnieniu Anny Popek z Telewizji Polskiej. Taki sam los spotkał też między innymi Małgorzatę Opczowską i Idę Nowakowską. Obie zdecydowały się skomentować utratę pracy w TVP.
Anna Popek milczała jak zaklęta i choć stała się wyjątkowo aktywna na Instagramie, nie powiedziała ani słowa o końcu jej przygody z „Pytaniem na Śniadanie”. W końcu pokusiła się jednak o krótki komentarz. Gwiazda zachorowała i nie mogła zorganizować sesji live, którą zapowiadała. „Kochani wiem, że obiecywałam wam live, niestety dopadło mnie paskudne choróbsko, więc nasze spotkanie muszę przełożyć” - napisała.
Zamiast tego Anna Popek zdecydowała się na Q&A i odpowiadała na pytania fanów. Nietrudno się domyślić, że wielu pytało o jej zwolnienie z Telewizji Polskiej. „Brakuje prawdziwej TVP” - podzieliła się swoim przemyśleniem internautka. Na reakcję prezenterki nie musiała długo czekać. „Mnie też, takie czasy, że profesjonalizm się już nie liczy” - napisała rozżalona Anna Popek.
Źródło: Radio ZET/Plejada
Tu się dzieje
