Obserwuj w Google News

Anna Mucha zemściła się na hejterach. "Zobaczycie, jak to jest"

3 min. czytania
17.03.2024 12:37

Anna Mucha walczy z hejterami w sieci, udostępniając ich dane. Postanowiła odegrać się na internautach, którzy krytykują jej wygląd.

Anna Mucha
fot. TRICOLORS/East News, print screen z Anna Mucha/Instagram

Anna Mucha ma dość hejterskich komentarzy. Postanowiła odegrać się na internautach, zamieszczając w sieci ich dane. Czy to rzeczywiście dobra nauczka?

Anna Mucha opublikowała dane hejterów

Śledzenie gwiazd w mediach społecznościowych, a potem marnowanie energii i czasu na komentowanie ich zdjęć to prawdziwy fenomen. Trudno powiedzieć, co powoduje osobami, które lubują się w tego typu internetowej aktywności. Jeśli komentarze są pozytywne lub neutralne, to już problem samych komentujących. Inaczej jest jednak, kiedy wpisy zakrawają o hejt.

Anna Mucha to aktorka znana głównie dzięki serialowi "M jak miłość". Gwiazda jest aktywna w sieci i słynie z tego, że zazwyczaj nie przejmuje się tym, co myślą i mówią o niej inni. Tym razem internauci przekroczyli najwyraźniej granicę. Gwiazda postanowiła odegrać się za nienawistne komentarze pod jej adresem. Co ciekawe w większości przypadków dotyczą wyglądu Muchy, a ich autorkami są w większości kobiety.

"Najwięcej do powiedzenia na temat mojego wyglądu mają kobiety (choć i kilku śmiałków się znalazło!). Patrz kolejne slajdy" - napisała Mucha. "I żeby nie było! Dziękuję tym wielu cudownym ludziom, kobietom za to, że mnie tak wspaniale bronicie i wspieracie! Widzę i doceniam!" - dodała aktorka.

Redakcja poleca

Dalszym ciągu posta skupiła się na hejterach. "Ale zawsze mnie to jakoś fascynuje, że ktoś ma potrzebę skomentowania czyjegoś wyglądu… bo przecież można cycki przerzucić na plecy, brzuch zostawić w domu, nogi odłożyć do szafy i wyjść na miasto tak, żeby wszystkim się podobało! … Chyba, że nie można?!" - czytamy. 
Gwiazda zamieściła więc apel do hejterów i zaprezentowała karę, jaką im wymierzyła. "Drogie panie (mała litera świadomie, bowiem kieruje te słowa do tych, co to do mnie pisały z zaangażowaniem, radą czasem troską) dziękuję za wasze wypowiedzi… niezwykle budujące. I cieszę się, że wciąż mnie obserwujecie (sic!) i tu jesteście. Dzięki temu zobaczycie, jak to jest nie być zupełnie anonimowymi w sieci… Oszczędziłam was jednak trochę, zasłaniając wasze adresy. Panowie, dla was nie wystarczyło już mi farby na wymazywanie wizerunków i nazwisk… Miłej lektury!" - napisała z przekąsem Mucha.

Redakcja poleca

Internauci hejtują Annę Muchę

W print screenach zamieszczonych przez aktorkę, pojawiają się niezbyt miłe uwagi dotyczące biustu Muchy. "Ale dwa naleśniki" - napisała jedna z hejterek. "Placki takie" - oceniła inna. "Po co te cyce na wierzchu?" - pyta trzecia. "No i te siwe włosy jak z klubu z rurką" - dodała następna hejterka.

Wśród mężczyzn pokazanych przez Muchę pojawiło się dwóch hejterów. "Nie pomoże woda z Wisły, kiedy cyce już obwisły" - napisał rymowankę pierwszy z nich. "Mucha, pokaż te małe obwisłe cycki" - śmiał się drugi. "Tragedia, starsza pani z obwisłym biustem... To jedna z najstarszych instagramerek" - dodał. 

Redakcja poleca

Wśród komentarzy można przeczytać jeden, który nie jest tak otwarcie hejterski, ale też kompletnie bez potrzeby skupia się na wyglądzie Muchy. "Każdy zwraca uwagę na piersi... A ja zwróciłam uwagę na brak wcięcia w talii... I wtedy byłaby petarda! Aniu, wybacz, ale trochę zrzucisz kilogramów i będzie git! Buziaki" - czytamy.

Skąd ta swoboda w jawnym krytykowaniu czyjegoś wyglądu? Internet zapewnia złudną anonimowość oraz dystans. O wiele łatwiej przekazać jest coś w komentarzu. Najprawdopodobniej w 99% przypadków powyższe osoby w konfrontacji z Muchą na żywo nie byłyby tak odważne. Druga kwestia to kultura, w której żyjemy. Jesteśmy bombardowani treściami, które odnoszą się do wyglądu - najlepiej szczupłego, wysportowanego i młodego.

Plotkarskie media też robią swoje - bardzo często produkują teksty skupiające się na wyglądzie znanych osób. Przeważnie są one pisane w wykpiwający sposób. Negatywne ocenianie celebrytów jest wskazane, o ile rzeczywiście robią coś godnego krytyki. Wygląd fizyczny to sprawa osobista każdego z ludzi, która nie powinna być przedmiotem dyskusji.

Rozlicz PIT i przekaż 1,5 procent na Fundację Radia ZET

Źródło: Radio ZET/Instagram

Nie przegap