Lewa skrytykowana za "spodenko-majty" na Paris Fashion Week. "Zachowaj godność"
Anna Lewandowska pojechała na Paris Fashion Week, czyli Paryski Tydzień Mody, aby poznać trendy na nadchodzący sezon i przy okazji pobrylować wśród światowej socjety. Żona Roberta Lewandowskiego pochwaliła się sesją, do której włożyła spodenki odsłaniające fragment pośladków. W komentarzach zatrzęsło się od krytyki.
Anna Lewandowska, po udanych występach na piłkarskich galach u boku Roberta Lewandowskiego, zdołała wejść na światowe salony. Od kilku lat trenerka pojawia się na czerwonych dywanach w Cannes, Wenecji i Paryskiego Tygodnia Mody. Obecnie polska gwiazda fitnessu gości na trwającym w stolicy Francji Paris Fashion Week, gdzie zdążyła już zaprezentować się przed obiektywem w modnej stylizacji i wzbudzić kontrowersje.
Anna Lewandowska w kusych szortach na Paris Fashion Week 2024
Na Instagramie pojawiła się sesja zdjęciowa Anny Lewandowskiej, w której trenerka paraduje po paryskiej ulicy w skórzanym komplecie polskiej marki MMC i pluszowej kurtce od Lebrand. Uwagę zwraca dół stylizacji - mocno wycięte spodenki, które odsłaniają fragment pośladków gwiazdy.
Choć podobny fason szortów jest popularny od kilku sezonów i nosi go wiele celebrytek, w tym przypadku miał prezentować się wulgarnie. Tak przynajmniej można wywnioskować z komentarzy pod sesją Anny Lewandowskiej. Zniesmaczeni fani apelują do trenerki o umiar i niezrównywanie się z Ewą Chodakowską, która regularnie eksponuje pośladki na Instagramie.
"Aniu, zachowaj godność i klasę. Nie musisz jak Choda tyłka pokazywać"; "Fajnie, fajnie… ale bez tyłka na wierzchu też by się dało"; "Raczej na plac Pigalle" - czytamy w komentarzach.
Z kolei obrońcy Anny chwalili stylizację za zadziorność i ciekawe przełamanie konwencji. "Super stylówa! Wreszcie nie zachowawczo! Brawo za spodenko-majty w skórze. Tak trzymać!" - pieją z zachwytów wielbiciel looku trenerki.
Tu się dzieje
