0
topscrollRun:
Obserwuj w Google News

Andrzej Duda puścił oczko do Szymona Hołowni. Co na to ekspert od mowy ciała?

2 min. czytania
13.12.2023 13:46

13 grudnia 2023 roku odbyło się zaprzysiężenie rządu Donalda Tuska. Na uroczystości nie mogło zabraknąć oczywiście Andrzeja Dudy, który posyłał uśmiechy do zgromadzonych. Ekspert od mowy ciała ocenił zachowanie głowy państwa. 

Andrzej Duda puścił oczko do Szymona Hołowni. Co na to ekspert od mowy ciała?
fot. WOJTEK RADWANSKI/AFP/East News

13 grudnia 2023 roku Andrzej Duda powołał nowy rząd Donalda Tuska. Uroczystość zaprzysiężenia rozpoczęła się o godzinie 9:00 w Pałacu Prezydenckim. Zdjęcia pokazują, że podniosłe wydarzenie bardzo rozemocjonowało głowę państwa. Duda wciąż posyłał uśmiechy do obecnych, a mimika jego twarzy na oficjalnej fotografii z Donaldem Tuskiem, stała się wręcz złotym materiałem na memy.

Redakcja poleca

Andrzej Duda powołał rząd Donalda Tuska

Zdaniem Maurycego Seweryna (eksperta od mowy ciała), podczas uroczystości Andrzej Duda starał się wzorowo zaprezentować. Prezydent sprawiał wrażenie wyluzowanego zawadiaki, który pozwalał sobie puścić oczko do wybranych. Jedną z osób, którą Duda obdarzył miłym gestem, był sam Szymon Hołownia.

Zobacz też: To przez ten skecz Polsat wycofał kabarety? „Wywołał gniew Wielkiego Widza”

Marszałek Sejmu nie krył ekscytacji całym wydarzeniem, a serdeczne mrugnięcie głowy państwa, wywołało w nim jeszcze więcej emocji. Zdaniem Maurycego Seweryna gest ten świadczył o sympatii, jaką Duda darzy Szymona Hołownię.

„Chciałbym podkreślić, że prezydent Duda był na swoim terenie. Bardzo mu zależało na tym, żeby zademonstrować, że czuje się swobodnie, pewnie. Że jest opanowany. Kilkukrotnie starał się mrugać do osób będących w sali. Mrugnął również do pana marszałka Hołowni, czym wywołał jeszcze większą ekscytację na jego twarzy. Kiedy przechodził obok marszałka, właśnie wykonał ten ruch mimiczny. Miał to być taki sygnał poufałości, sygnał, że lubi marszałka Hołownię” – przekazał na łamach Plotka.

Ekspert od mowy ciała ocenia zachowanie Andrzeja Dudy. Jak wypadł?

Ekspert przyznał również, że prezydent starał się nie pokazać tego, że się stresuje. Jego emocje zdradziły jednak gesty, które świadczyły o zakłopotaniu i chęci unikania agresji. Seweryn wspomniał, że Duda uciekał wzrokiem przed Donaldem Tuskiem, który podczas uroczystości był bardzo pewny siebie.

„Kiedy prezydent stanął przed szerszą publicznością, to elementy, które zdradzały jego emocje prawdzie to tzw. elementy szczątkowe. Cała sylwetka wyprostowana. Stał za wąsko. Stopy były ukierunkowane do środka, co jest sygnałem silnego stresu. Prezydent zapewne pomyślał, że to będzie sygnalizowało spokój i skromność, opanowanie. Natomiast elementy, które zdradzały jego emocje to niemal w 70 proc. kontakt wzrokowy z podłogą, unikanie kontaktu wzrokowego z premierem Tuskiem, sygnał zakłopotania, stresu i ukrywania agresji. Poza tym otrząsanie. Kiedy psy i inne stworki mają silne emocje, to się otrząsają, też wykonują ten ruch” – czytamy.

Źródło: Radio ZET/plotek.pl

Nie przegap
Ci politycy zaczynali karierę na szklanym ekranie. Nie tylko bracia Kaczyńscy
11 Zobacz galerię
fot. screen/YouTube