slot: premiumboard
slot: topscroll
topscrollRun:
Obserwuj w Google News

Zbigniew Wodecki zmarł 5 lat temu. Śleszyńska pokazała wzruszające nagranie. "Byliśmy szczęśliwi" [WIDEO]

2 min. czytania
25.05.2022 10:41

Zbigniew Wodecki zmarł 22 maja 2017 roku. Z okazji 5. rocznicy śmierci wybitnego artysty nagranie z jego udziałem, zarejestrowane podczas wspólnego pobytu w Stanach Zjednoczonych, opublikowała Hanna Śleszyńska. Nie zabrakło emocjonalnego komentarza aktorki.

Zbigniew Wodecki zmarł 5 lat temu. Śleszyńska pokazała wzruszające nagranie. "Byliśmy szczęśliwi" [WIDEO]
fot. screen: Instagram / Berbeć Studio
slot: billboard
slot: billboard

Zbigniew Wodecki zmarł 22 maja 2017 roku w wieku 67 lat. Informacja o śmierci jednego z najbardziej cenionych polskich wokalistów i instrumentalistów była ogromnym ciosem dla jego bliskich, przyjaciół, rzeszy oddanych fanów i całego środowiska artystycznego. Genialny twórca dał nam takie ponadczasowe przeboje jak "Lubię wracać tam, gdzie byłem", "Z Tobą chcę oglądać świat" czy "Zacznij od Bacha", serca widzów podbił między innymi jako prowadzący programu "Droga do gwiazd" i juror " Tańca z gwiazdami". Doskonale odnajdował się niemal w każdym gatunku muzycznym, wielokrotnie zaskakując nawet oddanych wielbicieli. Uważany był za muzyka nieznającego granic, a prywatnie człowieka emanującego pogodą ducha i spokojem.

Wodecki przeszedł zabieg wszczepienia by-passów, niedługo po operacji miały pojawić się komplikacje. Artysta przeszedł rozległy udar mózgu, zachorował także na zapalenie płuc, przebywał w śpiączce. Mimo wysiłków lekarzy nie udało się go uratować. Zgodnie ze swoją wolą został pochowany na cmentarzu Rakowickim w Krakowie, w dniu jego pogrzebu z Wieży Mariackiej można było usłyszeć utwór „What a Wonderful World” Louisa Armstronga, zagrany jako hołd dla Wodeckiego.

Choć ciężko w to uwierzyć, od śmierci genialnego muzyka minęło już 5 lat. Z tej okazji swoimi wspomnieniami o przyjacielu postanowiła podzielić się aktorka Hanna Śleszyńska.

Lady Gaga
7 Zobacz galerię
fot. East News
Redakcja poleca

Zbigniew Wodecki zmarł 5 lat temu. Hanna Śleszyńska opublikowała archiwalne nagranie z udziałem artysty

Na profilu Hanny Śleszyńskiej na Instagramie pojawiło się nagranie z udziałem między innymi Zbigniewa Wodeckiego. Zarejestrowano je podczas wspólnej trasy po Stanach Zjednoczonych.

- 22 maja minęło 5 lat od dnia, w którym odszedł Zbyszek Wodecki. Przeglądając zdjęcia, natrafiłam na nagranie, które zrobiłam telefonem w Central Parku w 2015 r. w piękny październikowy dzień, kiedy koncertowaliśmy w NY ze Zbigniewem Górnym. Towarzystwo wyborne: Zbyszek Wodecki, Krzysztof Piasecki, Piotr Gąsowski, Robert Rozmus, Krzysztof Tyniec, Dariusz Staśkiewicz - wspominała aktorka i artystka kabaretowa.

Śleszyńska wspomniała niepozorne, ale wiele mówiące o charakterze Wodeckiego słowa, które miał wypowiedzieć podczas spaceru.

- Panowie zastanawiają się, gdzie pójdziemy zjeść i którędy iść… I te słowa Zbyszka: „Proponuję, żeby iść w słońcu na Broadway”. Nie zdawaliśmy sobie sprawy z tego, jacy byliśmy wtedy szczęśliwi… - czytamy.

Pod postem Hanny pojawiło się wiele komentarzy, w których internauci wspominali zmarłego artystę w 5. rocznicę jego śmierci.

slot: leaderboard_pod_art