Taniec z gwiazdami: Iwona Pavlović wspomina Zbigniewa Wodeckiego "Zdarza mi się uronić łzę"
Iwona Pavlović i Zbigniew Wodecki zaprzyjaźnili się na planie "Tańca z gwiazdami". Jurorka przyznała, że nadal zdarza jej się płakać, gdy wspomina zmarłego artystę. W pięknych słowach podsumowała jego dorobek.
![Iwona Pavlović i Zbigniew Wodecki w "Tańcu z gwiazdami"](https://gfx.rozrywka.radiozet.pl/var/radiozetsg/storage/images/rozrywka/plotki/iwona-pavlovic-nadal-placze-wspominajac-zbigniewa-wodeckiego/17312769-1-pol-PL/Taniec-z-gwiazdami-Iwona-Pavlovic-wspomina-Zbigniewa-Wodeckiego-Zdarza-mi-sie-uronic-lze_content.jpg)
Zbigniew Wodecki zmarł 22 maja 2017 roku, pozostawiając w żałobie rodzinę, przyjaciół, polskie środowisko artystyczne i miliony fanów, którzy od lat zasłuchiwali się w ponadczasowe utwory, jakie wykonywał. Ciężko wymienić wszystkie dokonania tego doskonałego wokalisty, kompozytora i multiinstrumentalisty, dosyć powiedzieć, że stworzył takie przeboje jak "Zacznij od Bacha", "Lubię wracać tam, gdzie byłem" czy "Z Tobą chcę oglądać świat". Twórca kultowej "Pszczółki Mai" w maju 2017 roku przeszedł udar, po którym został wprowadzony w stan śpiączki farmakologicznej. Zmarł w wyniku komplikacji po zabiegu. Jego odejście to niepowetowana strata dla polskiej muzyki i kultury.
Poza karierą muzyczną Wodecki doskonale odnalazł się także jako osobowość telewizyjna. W 2001 roku nawiązał współpracę ze stacją TVN, prowadził między innymi program "Droga do Gwiazd". Jednak największą popularność zyskał jako juror " Tańca z gwiazdami", w którym oceniał uczestników przez 11. edycji, zyskując ogromną sympatię fanów. To właśnie na planie tanecznego show zaprzyjaźnił się z Iwoną Pavlović, jedną z największych gwiazd formatu. W rozmowie z portalem "Plotek" tancerka przyznała, że nadal wzrusza się, gdy wspomina zmarłego artystę.
Te gwiazdy muzyki są ciężko chore [ZDJĘCIA]Taniec z gwiazdami: Iwona Pavlivić płacze, gdy wspomina Zbigniewa Wodeckiego
Iwona Pavlović nie ukrywa, że nadal wzrusza się na wspomnienie o Zbigniewie Wodeckim, z którym niezwykle zżyła się na planie "Tańca z gwiazdami". Szczególnie emocjonalnie reaguje, gdy słyszy głos piosenkarza w radiu.
- Zdarza mi się uronić łzę, tym bardziej że u mnie stale gra Meloradio, które często puszcza utwory sprzed wielu lat. Bardzo często słyszę piosenki Zbyszka Wodeckiego. Zawsze jest to dla mnie moment takiego zatrzymania - zdradza jurorka.
Pavlović nie ma wątpliwości, że nie jest osamotniona w swoich uczuciach i z pewnością wielu fanów czuje ukłucie w sercu, gdy słyszy niepowtarzalny głos Wodeckiego. Nie ukrywa, że ceniła go nie tylko jako muzyka, ale i człowieka.
- Mówię sobie, że go już nie ma i nadal w to nie wierzę, ale dzięki tym piosenkom on jakby cały czas jest z nami. Tak wspaniały człowiek za wcześnie od nas odszedł. Myślę, że więcej osób potrafi uronić łzę, gdy słyszy jego utwory - podsumowała.
Ciężko nie zgodzić się z opinią Pavlović o tak wybitnym artyście, jakim bez wątpienia był Zbigniew Wodecki.