0
topscrollRun:
Obserwuj w Google News

Siostra Meghan Markle uderza w księcia Harry'ego. Drwi z jego nowego zajęcia

2 min. czytania
26.03.2021 13:46

Meghan Markle i książę Harry wzbudzają ogromne emocje wśród obserwatorów brytyjskiej rodziny królewskiej. Ostatnio wnuk królowej Elżbiety dołączył do komisji organizacji non-profit Aspen Institute, w której ma walczyć z dezinformacją. Siostra księżnej Sussex brutalnie zakpiła z nowej funkcji Harry'ego.

Książę Harry Meghan Markle
fot. SplashNews.com/East News

Meghan Markle i książę Harry to jedna z najgłośniejszych medialnie par brytyjskiej rodziny królewskiej. Małżonkowie wzbudzają wiele kontrowersji, choć cieszą się sporym gronem fanów, mają także wielu przeciwników. Ostatnio głośno było o wywiadzie, którego udzielili amerykańskiej prezenterce Oprah Winfrey. Książę i księżna Sussex opowiedzieli o kulisach życia na dworze, przedstawiając wiele trudnych, przykrych sytuacji, z którymi się spotkali.

Wywiad poruszył widzów na całym świecie i spotkał się z natychmiastową reakcją mediów oraz samej rodziny królewskiej. Ostatnio o Meghan i Harrym znów zrobiło się cicho, jednak spokój pary nie trwał zbyt długo. Siostra księżnej - Samantha Grant - w ostry sposób skomentowała nową funkcję, która została przydzielona wnukowi królowej Elżbiety II.

Zobacz także:  Harry i Meghan skłamali u Oprah na temat ślubu? Wyciekł dokument, który przeczy ich słowom

Siostra Meghan Markle atakuje księcia Harry'ego i księżną Sussex

Od dawna wiadomo, że relacje Meghan Markle z jej przyrodnią siostrą są napięte. W wywiadzie z Oprah księżna wyznała, że prawie nie zna Samanthy, a ostatni raz widziały się kilkanaście lat temu. Mimo to 56-latka często komentuje w mediach tematy związane z żoną brytyjskiego księcia oraz pozostałymi członkami rodziny królewskiej. Tym razem ostro uderzyła w samego księcia Harry'ego, który w ramach członkostwa w komisji organizacji non-profit Aspen Institute miał zajmować się walką z dezinformacją w Stanach Zjednoczonych. Samanta stwierdziła, że książę "nie jest właściwą osobą" do tego zadania i nie może walczyć z dezinformacją, "dopóki sam nie zrozumie, czym jest prawda".

Na dowód przytoczyła jedną wypowiedź Harry'ego i Meghan z wywiadu u Oprah. Małżonkowie stwierdzili, że wzięli ślub trzy dni przed głośnym "royal wedding". Informacja ta szybko została zdementowana.

- Nie było żadnego tajnego ślubu - to zostało zdemaskowane. I jeśli już wiemy, że z częścią ich wypowiedzi jest coś nie tak, prawdopodobnie z resztą jest podobnie - dodaje Samantha.