Kate Middleton pokazała siniaki. Księżna bohaterką szokującej kampanii antyprzemocowej [FOTO]
"Pobita" Kate Middleton pojawiła się w kampanii antyprzemocowej, która zaszokowała Brytyjczyków. W miejscach publicznych pojawiły się zdjęcia posiniaczonej księżnej z drastycznym przesłaniem. Pałac Kensington wydał oświadczenie w tej sprawie.
Kate Middleton i jej mąż, książę William, wśród Brytyjczyków uchodzą za kochającą się, oddaną sobie parę. Jak wielki szok przeżyli poddani, którzy na przystankach komunikacji miejskiej zobaczyli zdjęcie posiniaczonej księżnej z hasłami dotyczącymi przemocy domowej. "Zgłosiła go, ale: nikt jej nie uwierzył, została sama, nie była chroniona - on nie został zatrzymany. I tak została zabita" - można przeczytać na plakacie. Sprawa była dla Brytyjczyków tak zaskakująca i nieprzewidziana, że ustosunkował się do niej Pałac Kensington.
Zobacz także: Meghan Markle przyznała się do kłamstwa przed sądem. Czy grozi jej siedem lat więzienia?
Księżna Kate Middleton ofiarą przemocy domowej? Kontrowersyjna kampania
W kampanii, poza Kate Middleton, wykorzystano wizerunek m.in. przewodniczącej Komisji Europejskiej Ursuli von der Leyen, wiceprezydent USA Kamali Harris i hiszpańskiej królowej Letizia. Jak w oświadczeniu poinformował Pałac Kensington, zdjęcie Kate (jak i innych kobiet) zostało przerobione w programie graficznym, a księżna, choć od wielu lat czynnie działa na rzecz potrzebujących, to nie wyraziła zgody na opublikowanie jej wizerunku w takiej formie.
Wiele osób krytykuje kampanię w sieci, zauważając, że nie dość, że zdjęcia wykorzystano bez pozwolenia, to jeszcze pokazywanie graficznych przeróbek i "podrabianie" obrazów przemocy domowej nie zmierza w dobrym kierunku.
Te polskie gwiazdy miały operacje plastyczne. Co sobie poprawiły? [FOTO]
Tu się dzieje
