Paweł Deląg o swojej orientacji seksualnej. „Czuję się niezręcznie, mówiąc to”
Paweł Deląg w najnowszym wywiadzie dla "Wysokich Obcasów" poruszył temat swojej orientacji seksualnej. Były to echa niedawnego głośnego ataku na aktora ze strony Jarosława Jakimowicza.
Pod koniec sierpnia przez media przetoczył się temat niespodziewanego konfliktu między Pawłem Delągiem a Jarosławem Jakimowiczem. Jego podłożem była wypowiedź tego drugiego na temat kontynuacji „Młodych Wilków”, przy okazji czego Deląg wspomniał też o karierze, którą w TVP robi Jakimowicz.
Komentarz Deląga, choć był wyważony, rozwścieczył gwiazdora TVP. Jakimowicz zareagował w bardzo ostrych słowach, zarzucając koledze z planu „Młodych Wilków”, że jest homoseksualistą i ukrywa się z tym od lat. Zagroził także, że ujawni rzekomą listę kochanków Deląga.
Od momentu zdjęć do filmu „Przemytnicy” my wszyscy wiemy, że jesteś gejem. Sam się z tego nam zwierzałeś wielokrotnie. Nigdy nie miało to w naszej relacji żadnego znaczenia. […] Zrobię listę facetów, z którymi się spotykałeś i jak będziesz udawał GIEROJA, to ty ich wsypiesz, bo ja ją upublicznię – napisał Jakimowicz.
Choć od tamtej afery minęło kilka tygodni, to przy okazji najnowszego wywiadu Pawła Deląga w „Wysokich Obcasach” temat powrócił. Aktor zdecydował się na mocne wyznanie.
Zobacz także: Ida Nowakowska nie jest zadowolona ze zmian w TVP? Wspomina Kurskiego. „Byliśmy pod wrażeniem”
Paweł Deląg o swojej orientacji seksualnej. „Czuję się niezręcznie, mówiąc to”
Ci, którzy spodziewają się coming outu Pawła Deląga na pewno będą rozczarowani. Aktor w kilku słowach uciął wszelkie spekulacje, dodając przy tym, że to, iż o tym mówi, sprawia, że czuje się niezręcznie. Można wnioskować, że chodzi o pewną konieczność tłumaczenia tego, jak jest naprawdę.
Deląg powiedział o tym, wyjaśniając, czym kieruje się w życiu i dlaczego jego niezgodę budzi brak wrażliwości na drugiego człowieka pod pozorem obrony „niby-świętych zasad”.
Chcę być człowiekiem. Wrażliwym człowiekiem. I przedkładam to nad bycie napakowanym białym facetem, który broni jakichś swoich niby-świętych zasad. Tak postępuję i w życiu, i w pracy – powiedział Deląg. Wybieram to, co dla mnie ważne, bo czyni mnie lepszym. Uważam, i to opowiadam także w swoich filmach, które reżyseruję i produkuję, że najważniejsza jest w nas ta iskierka, ta wolność, niezgoda na zło i brud – dodał.
I – teraz jest ten moment, kiedy to powiem – jest to dla mnie ważne jako dla heteroseksualnego mężczyzny. Choć czuję się niezręcznie, mówiąc to, ale chcę to powiedzieć, bo taki jestem – stwierdził.