Paris Hilton wywołała skandal. Gwiazda opowiedziała o napaściach seksualnych
Paris Hilton była molestowana? Dziedziczka fortuny opowiedziała ze szczegółami o traumie sprzed lat. Do zbrodni miało dojść w ośrodku wychowawczym Provo Canyon, a nieodpowiednie zachowanie pracowników było normą.
Paris Hilton wywołała skandal. Gwiazda opowiedziała o napaściach seksualnych, których doświadczyła w ośrodku wychowawczym. Jak podaje portal gwiazdy.wp.pl - Hilton opublikowała szczery tekst dla "New York Times", ujawniając w nim swoje przeżycia.
Zobacz także: Paris Hilton ujawniła, co naprawdę myśli o Polakach
Paris Hilton molestowana? Dziedziczka fortuny ujawniła przerażające szczegóły
Paris Hilton w 2020 roku pierwszy raz opowiedziała o traumatycznych wydarzeniach, których doświadczyła, gdy była pod opieką ośrodka wychowawczego Provo Canyon. Dziedziczka fortuny wyznała, że jej rodzicom doradzano, że tylko zimny chów pozwoli wyprowadzić ją na prostą drogę i zasugerowano wysłanie do ośrodka na drugi koniec Stanów Zjednoczonych.
Hilton ujawniła, że była tam duszona, bita, wyzywana i zmuszana do brania leków bez wcześniejszej diagnozy. Paris dodała, że poza znęcaniem psychicznym, pracownicy dopuszczali się też molestowania, podglądano ją również podczas kąpieli.
Pamiętam, jak pewnego dnia się obudziłam i zobaczyłam nad sobą dwóch wielkich facetów. Pytali, czy chcę się poddać im po dobroci, czy na siłę - miała powiedzieć.
Dziedziczka potężnej fortuny postanowiła pójść o krok dalej i nagłośnić sytuacją za pomocą tekstu do magazynu "New York Times". Hilton wyznaje, że w środku nocy pracownicy wyciągali ją i inne dziewczyny z łózka po to, by przeprowadzać badania bez obecności lekarzy, a przy tym bezkarnie dotykać ich intymnych miejsc.
To jest coś, co zablokowałam w sobie na wiele lat, ale gdy teraz o tym myślę jako dorosła kobieta, wiem, że to zdecydowanie było molestowanie seksualne - wyznaje Hilton.
Paris Hilton zdradza też, że w tamtym czasie nie była świadoma powagi sytuacji. Czuła, że coś jest nie tak, ale nie potrafiła się postawić. Co więcej, jak czytamy w portalu gwiazdy.wp.pl - Hilton przyznała, że nie była w tym sama. W podobny sposób traktowano inne dziewczyny.
Nikt, a w szczególności dziecko, nie może być seksualnie napastowany. Moje dzieciństwo zostało mi skradzione i wykańcza mnie myśl, że to się wciąż przydarza niewinnym dzieciom - podsumowuje.
Paris Hilton zawalczy w sądzie?
Ośrodek na ten moment nie odpowiedział na zarzuty. W 2020 roku placówka miała się odciąć od wypowiedzi Paris Hilton, zasłaniając się tym, że w 2000 roku zmieniono właściciela. Hilton nie zamierza jednak milczeć. Na ten moment nie jest pewne, czy sprawa trafi do sądu.
Zobacz także: Córka Bellucci zachwyca na okładce „Vogue’a”. Wierna kopia mamy?
RadioZET.pl/gwiazdy.wp.pl
Polskie gwiazdy, które ujawniły, że doświadczyły przemocy [GALERIA]
Tu się dzieje
