Monika Janowska wbija szpilę Agnieszce Woźniak-Starak. Odgrywa się za wypowiedź w "Na językach"

Monika Janowska postanowiła odnieść się do prośby Agnieszki Woźniak-Starak, by media nie publikowały nieprawdziwych informacji odnośnie śmierci jej męża. Prowadząca "Na językach" prosiła również o uszanowanie jej prywatności w trudnym czasie żałoby. Żona Roberta Janowskiego postanowiła skorzystać z okazji i przypomnieć wdowie po Piotrze Woźniaku-Staraku, jak zachowała się przed laty w programie "Na językach".

Chodziło o głośną aferę z lutego 2013 roku. Monika Janowska i Katarzyna Drzewiecka zostały zatrzymane na Florydzie pod zarzutem kradzieży ubrań z jednego z butików. Pod koniec 2013 roku sąd uniewinnił obie kobiety, lecz zanim się to stało, spadła na nie fala oszczerstw i hejtu. Jedną z osób, które zdaniem Janowskiej, przyczyniły się do zniszczenia jej wizerunku, była Agnieszka Woźniak-Starak.

Monika Janowska wypomina Agnieszce Woźniak-Starak wypowiedź w "Na językach"

Monika Janowska wypomniała Agnieszce Woźniak-Starak jej wypowiedź w jednym z odcinków programu "Na językach". Wówczas Szulim uszczypliwie skomentowała zachowanie celebrytki i jej partnera, Roberta Janowskiego.

W kuluarach nazywana jest „chytrą Moniką”. Robert Janowski zamydlił wszystkim oczy. Najpierw, żeby ratować wizerunek, odciął się od Moniki Głodek w oficjalnym oświadczeniu, podobno dla dobra dzieci. A parę miesięcy później po cichu się z nią ożenił. Szczyt hipokryzji, nie wiem jak jego fani, ale ja tego nie kupuję – drwiła w programie Szulim.

Żona Roberta Janowskiego wspomina, że padła ofiarą medialnej nagonki, która zniszczyła jej reputację i negatywnie odbiła się na zdrowiu. Mimo oczyszczenia z zarzutów, jej nazwisko przez kolejne lata było kojarzone wyłącznie z kradzieżą ubrań. Dzisiaj Agnieszka Woźniak-Starak ma okazję przekonać się na własnej skórze, jak bezwzględne potrafią być media. Monika Janowska współczuje wdowie, lecz wciąż ma w pamięci jej zachowanie w programie TVN. Nie zawahała się napisać o tym pod ostatnim postem Agnieszki Woźniak-Starak.

Prosiłam media, prosiłam też Panią @aga_wozniak_starak, która miała bardzo dużo do powiedzenia na mój temat w "Na Językach", o to, o co teraz prosi Agnieszka - ,,trochę spokoju i wsparcia”. Nie doczekałam się. Od NIKOGO z mediów. Bardzo, bardzo współczuję i życzę siły. Ale… właśnie, to ,,ale” jest we mnie najsilniejsze i bardzo mi z tego powodu przykro. Ale Agnieszka była kiedyś częścią tej nieprawdy o mnie pisanej, na którą się nie godziłam - napisała Monika Janowska.

RadioZET.pl/jw