Marzena Rogalska pokazała się topless. Internauci nie mieli litości [FOTO]
Marzena Rogalska z nagim biustem na Instagramie. Była gwiazda TVP wstawiła odważne zdjęcie, na którym widzimy ją topless. Rogalska rozebrała się w ważnej sprawie, ale i tak nie uratowało jej to przed krytycznymi komentarzami.
Marzena Rogalska po odejściu z TVP przeszła do TVN Style, gdzie razem z Aleksandrą Kwaśniewska i Olgą Legosz prowadzi "Miasto Kobiet". Była prezenterka "Pytania na śniadanie" cały czas jest aktywna w mediach społecznościowych, gdzie chętnie dzieli się zdjęciami z pracy i życia prywatnego. W ostatnim poście Marzena Rogalska pokazała się topless, aby wesprzeć akcję "Top Freedom", namawiającą do równego traktowania odsłoniętej klatki piersiowej niezależnie od płci. Szlachetny cel jednak nie powstrzymał internautów od złośliwych docinków. Rogalska oberwała za negliż w sieci.
Marzena Rogalska topless. Odsłoniła biust w ważnej sprawie
Nagie zdjęcie Marzeny Rogalskiej zareklamowało odcinek "Miasta Kobiet", w którym toczono dyskusję na temat postrzegania kobiecego ciała w przestrzeni publicznej. Inspiracją do poruszenia ważnego tematu była akcja #topoffreedom, której pomysłodawczynią jest warszawska ratowniczka medyczna Ane Pižl, znana w sieci jako Ane ratownica.
- Jest to akcja promująca równość i akceptację do odsłaniania klatki piersiowej niezależnie od płci, akcja upominająca się o prawo do karmienia piersią w miejscach publicznych, o równy strój szkolny niezależnie od płci, o nieseksualizowanie dziewczynek i szacunek dla każdego ciała bez względu na jego cechy - wyjaśniła Marzena Rogalska.
Gospodyni "Miasta Kobiet" postanowiła wesprzeć akcję, publikując nagie zdjęcie z wakacji. Niestety jej pomysł nie spotkał się ze zrozumieniem części internautów.
- Ach, prawdziwe problemy celebrytów...
- Wy już naprawdę nie wiecie, co macie ze sobą zrobić byle zaistnieć. Na pewno w edukacji młodych ludzi nie pomoże pani roznegliżowane zdjęcie - czytamy w komentarzach.
Mało kto zrozumiał cel akcji. Marzenie Rogalskiej oberwało się za "świecenie biustem" i wystawianie intymności na widok publiczny. Część była zdania, że "Top Freedom" jest szkodliwe, bo prowadzi do seksualizacji społeczeństwa. Gwieździe "Miasta Kobiet" nie chciało się jednak wchodzić w polemikę. Krytykujących zaprosiła do wnikliwszego zapoznania się z kampanią.
Tu się dzieje
