0
topscrollRun:
Obserwuj w Google News

Marina Łuczenko o kwarantannie Wojciecha Szczęsnego. "Strach, niepewność i totalna bezradność"

Maciej Friedrich
2 min. czytania
20.03.2020 10:08

Marina Łuczenko-Szczęsna bardzo martwi się o męża. Wojciech Szczęsny został objęty kwarantanną w związku z pandemią koronawirusa. W emocjonalnym wpisie na Instagramie Marina podzieliła się swoimi obawami i zdradziła, jak bardzo boli ją rozłąka z ukochanym.

Marina Łuczenko o kwarantannie Wojciecha Szczęsnego. "Strach, niepewność i totalna bezradność"
fot. Artur Zawadzki/REPORTER/ EAST NEWS

Pandemia koronawirusa wywołała chaos na całym świecie i jest jednym z najpoważniejszych globalnych wyzwań. Środki bezpieczeństwa i zasady wspierające walkę z wirusem dotyczą wszystkich, także gwiazd filmowych i sportowców. Przymusowa kwarantanna nie ominęła największych sportowych klubów,  w tym Juventusu Turyn.

W składzie jednej z najlepszych piłkarskich drużyn świata znajduje się polski bramkarz Wojciech Szczęsny. Razem z kolegami z zespołu został poddany ścisłej kwarantannie. Oznacza to rozłąkę z ukochaną żoną Mariną Łuczenko-Szczęsną. Celebrytka i piosenkarka nie ukrywa, że bardzo martwi się o męża.

Marina apeluje w sprawie koronawirusa. Przestrzega przed błędem, który popełnili Włosi

Marina Łuczenko boi się o Wojtka Szczęsnego. Piłkarz objęty jest kwarantanną

Marina Łuczenko nie tylko tęskni za ukochanym mężem, ale też bardzo martwi się o jego zdrowie. Swoimi emocjami postanowiła podzielić się z fanami w mediach społecznościowych. Na swoim profilu na Instagramie opublikowała emocjonalny wpis.

- Mimo uśmiechu, w sercu strach, niepewność i totalna bezradność. Wychodzi na to, że nasza rodzina nieprędko będzie w komplecie. Lepiej jest tym, którzy ten trudny czas mogą przechodzić razem z najbliższym - napisała piosenkarka.

Zmartwioną Marinę postanowił pocieszyć sam Wojciech Szczęsny.

- Głowa do góry i cierpliwości. Niedługo nadrobimy wszystkie zaległości - napisał piłkarz Juventusu i reprezentacji Polski.

Miejmy nadzieję, że deklaracja ukochanego choć trochę uspokoiła Marinę.

 

RadioZET.pl