Była gwiazda "M jak miłość" zrobiła coming out. Jak na jej związek zareagowała rodzina?
Marcjanna Lelek niedawno wyznała, że jest w związku z dziewczyną. Była odtwórczyni Natalii Mostowiak w "M jak miłość" już przedstawiła partnerkę swoim bliskim oraz znajomym. W wywiadzie 27-latka opowiedziała o nowym związku oraz reakcji otoczenia na jej coming out.
Marcjanna Lelek zdobyła sympatię widzów rolą Natalki Mostowiak w serialu "M jak miłość". Aktorka po latach zrezygnowała z udziału w popularnej telenoweli, by zająć się studiami na łódzkiej filmówce. Nadal jednak pozostaje w obiegu dzięki mediom społecznościowym, ponadto niedawno przypomniała o sobie w programie "Ninja Warrior" w Polsacie, gdzie zmierzyła się z wymagającym torem przeszkód.
O 27-latce ponownie zrobiło się głośno, gdy za pośrednictwem Instagrama wyznała, że tworzy bliską relację z dziewczyną.
Pół roku temu zakochałam się w dziewczynie. Dotychczas spotykałam się tylko z chłopcami, ale w sumie zawsze spodziewałam się, że to może mi się przydarzyć no i w końcu spotkałam dziewczynę tak zachwycającą, że mnie trafiło i trzyma. Long story short powiedziałam jej o tym i zapytałam, czy będzie ze mną chodzić i się zgodziła. Był to ekscytujący i nieskomplikowany czas, nie musiałyśmy się jakoś szczególnie przełamywać, zakochanie na tych zasadach co zawsze - wyznała Marcjanna Lelek.
Jednocześnie aktorka podkreśliła, że jej związek został pozytywnie przyjęty przez otoczenie.
Mam to szczęście żyć wśród otwartych i tolerancyjnych ludzi i nie usłyszałam jeszcze złego słowa na temat naszego związku, moja rodzina, jej rodzina i nasi przyjaciele nas wspierają, kochają i traktują jak każdą inną parę - napisała.
Marcjanna Lelek jest w związku z kobietą
Marcjanna przyznaje, że nie miała oporów wyznać bliskim, że ma dziewczynę. - Poznali ją, bardzo ją lubią. Moje środowisko też wiedziało o tym wcześniej - wyznała "Plejadzie".
Mimo że w Polsce poziom tolerancji względem par jednopłciowych wciąż pozostawia wiele do życzenia, dziewczyny do tej pory spotykały się wyłącznie z wyrazami sympatii. Marcjanna przyznaje, że w jej środowisku jest sporo takich związków, więc dość łatwo przyszło jej zrobił coming out. Sama upatruje w tym pewnego rodzaju misję.
Miałam poczucie obowiązku, że skoro ja mam tak dobrze, mam szczęście, że mogę sobie żyć, tak jak chcę, to wiem, że jeżeli ja dam takie wsparcie, bo gdzieś tą osobą medialną jestem i ten mój głos się odbije, to może to komuś pomóc. Chciałam wykorzystać to w dobry sposób. Wiem, że taki głos w sprawie jest ważny - podkreśliła w rozmowie z Plejadą.
Była gwiazda "M jak miłość" na razie nie ma sprecyzowanych planów odnośnie swojego związku i zwyczajnie skupia się na celebrowaniu uczucia, które - jak podkreśla - jest dla niej zupełnie nowym doświadczeniem.
Żyje nam się bardzo dobrze, nie czuję, żebyśmy były ograniczone, chodzę z moją dziewczyną za rękę po ulicy i nie boję się tego. Mam to szczęście, że nigdy jeszcze nic złego nas nie spotkało. Nie kryjemy się z tym, że jesteśmy razem, przytulamy się, np. będąc w kinie i nie widziałam złego spojrzenia ani nie usłyszałam przykrego komentarza - powiedziała Marcjanna Lelek.
Te polskie gwiazdy dokonały coming outu. Głośno opowiedziały o swojej orientacji [GALERIA]
Tu się dzieje
