0
topscrollRun:
Obserwuj w Google News

Krzysztof Rutkowski zdradził, ile zarabia jako detektyw. Szokujące kwoty

2 min. czytania
18.10.2022 10:39

Krzysztof Rutkowski stracił licencję detektywa, ale nie przeszkadza mu to w zarabianiu wielkich pieniędzy. Celebryta zdradził, ile trzeba zapłacić za usługi jego firmy. Nie ukrywał, że zarabia bardzo dobrze, wspomniał o milionach złotych. 

Krzysztof Rutkowski
fot. Polska Press/East News

Krzysztof Rutkowski wzbudził wiele kontrowersji udziałem w "Tańcu z gwiazdami", gdzie wdał się w konflikt z Iwoną Pavlović. Detektyw-celebryta lubi błyszczeć w mediach, chętnie także pokazuje swoje kosztowne samochody i ubrania. Okazuje się, że mimo utraty licencji jego agencja nie narzeka na brak zleceń, za które klienci nierzadko muszą słono płacić. W podcaście Kuby Wojewódzkiego i Piotra Kędzierskiego zdradził, ile trzeba wydać, by skorzystać z jego usług. Rzeczywiście, podane przez niego kwoty mogą przyprawić o zawrót głowy.

Redakcja poleca

Ile zarabia Krzysztof Rutkowski? Detektyw-celebryta zdradził cennik swoich usług

Zakres usług oferowanych przez firmę Rutkowskiego jest bardzo szeroki, spory jest także rozstrzał cenowy. Za "obsługę" zdradzanego męża detektyw ma życzyć sobie dwa tysiące złotych dziennie, natomiast sprawy związane z porwaniami dla okupu lub porwania rodzicielskie mają być rozpatrywane indywidualnie. Krzysztof nie ukrywa, że stara się dopasowywać do sytuacji ekonomicznej klientów.

Zdarzają się jednak sprawy, na których Rutkowski zarabia o wiele więcej. Jako przykład podał "złowrogie przejęcie".

- Są zlecenia, które przyjmujemy za 100 tysięcy euro plus vat, np. firma, która ma obrotu dziennego pięć milionów złotych i jest próba jej złowrogiego przejęcia - zdradził.

62-latek nie ukrywał, że udało mu się zgromadzić imponujący majątek i mógłby do końca życia nie pracować. Podkreślił, że do sukcesu doszedł uczciwą, ciężką pracą.

- Mój status ekonomiczny pozwala mi na to, że nie muszę pracować do końca życia. To są uczciwie zarobione pieniądze. Od 2015 r. odprowadziłem trzy i pół miliona złotych podatku - stwierdził.

Przypomnijmy, że Rutkowski w rozmowie z Plejadą informował, że nie poszedł do "Tańca z gwiazdami" dla pieniędzy. Wynagrodzenie za udział w tanecznym show miał przekazać na cele charytatywne.