Obserwuj w Google News

Sprawa dla reportera: Jaworowicz starła się z Rutkowskim. „Proszę się nie reklamować, proszę oddać pieniądze”

2 min. czytania
05.08.2022 12:06

W „Sprawie dla reportera” jak zwykle nie brakowało emocji. W studiu TVP doszło tym razem do starcia na linii Elżbieta Jaworowicz – Krzysztof Rutkowski. Tematem była historia matki, której dzieci zostały uprowadzone przez ojca.

Sprawa dla reportera Elżbieta Jaworowicz Krzysztof Rutkowski
fot. screen TVP VOD wyd. z dn. 04.08.2022

Wydawałoby się, że po ostatnim głośnym odcinku „Sprawy dla reportera”, w którym wystąpiła influencerka lecząca dźwiękiem, kolejne wydania programu będą dość spokojne. Niestety, tym razem, już pod koniec programu, Elżbieta Jaworowicz weszła w polemikę z byłym detektywem.

Pani Agnieszka od wiosny 2022 roku próbuje odszukać swoje dwie kilkuletnie córki. Wyszły na spacer i zostały porwane przez ojca. Chociaż sąd pozbawił go później praw rodzicielskich, to nie pomogło w odzyskaniu dziewczynek. Kobieta zdecydowała się poprosić o pomoc Krzysztofa Rutkowskiego.

Zobacz także:  TVP komentuje „leczenie dźwiękiem” w „Sprawie dla reportera”. Wydano oświadczenie

Sprawa dla reportera: Elżbieta Jaworowicz starła się z Krzysztofem Rutkowskim

W pewnym momencie do studia wszedł sam Krzysztof Rutkowski. Jak mówiła poszkodowana, pani Agnieszka, podpisała z byłym detektywem umowę, ale to, co zostało zawarte w dokumencie, nie zostało zrealizowane. Krzysztof Rutkowski starał się tłumaczyć.

- Pewnych czynności, których pani od nas oczekiwała, nie mogliśmy wykonać, ponieważ prawo zapisane jest na kartach i jest w stosunku mnie egzekwowane – mówił Krzysztof Rutkowski. Tutaj Elżbieta Jaworowicz wtrąciła zdanie z zarzutami.

- Pan nie szukał dzieci – skomentowała prowadząca.

Redakcja poleca

Krzysztof Rutkowski wytłumaczył, że część pieniędzy została zwrócona. Potwierdziła to pani Agnieszka, jednak sprostowała, że wypłacono jej część z 15 tys. zł, jednak była to kwota „niewspółmierna do całości”. Krzysztof Rutkowski znów zaczął mówić. Rzucił, że działania były przeprowadzane nie tylko na terenie kraju, ale też w krajach arabskich. Skwitował, że on i jego ekipa doskonale wiedzą, jak to robić.

- Przepraszam, proszę się nie reklamować. A pan bardzo zręcznie potrafi się reklamować. Mam prośbę. Ponieważ szlachectwo i pana sukcesy zobowiązują, proszę oddać te pieniądze – zaczęła apelować Elżbieta Jaworowicz. Krzysztof Rutkowski próbował wtrącić, że pieniądze nie są dla niego żadnym problemem.