slot: premiumboard
slot: topscroll
topscrollRun:
Obserwuj w Google News

Przełom w sprawie śmierci Matthew Perry’ego? Przesłuchano celebrytkę

2 min. czytania
21.06.2024 12:17

Matthew Perry zmarł w 28 października 2023 roku. Miał 54 lata. Przyczyną jego śmierci miało być przedawkowanie leków na receptę. Śledczy przesłuchali niedawno celebrytkę w tej sprawie.

Matthew Perry
fot. Jam Press/East News
slot: billboard
slot: billboard

Matthew Perry nie żyje

Matthew Perry zmarł 28 października 2023 roku. 54-letni gwiazdor „Przyjaciół” został znaleziony w jacuzzi w stanie nieresponsywnym. Początkowo z medialnych doniesień wynikało, że przyczyną jego zgonu było utonięcie, po pewnym czasie zaczęto jednak przypuszczać, że za zgon aktora odpowiedzialne były leki na receptę. „Testy toksykologiczne wykazały obecność ketaminy na poziomie 3540 ng/ml we krwi obwodowej” – czytamy w raporcie toksykologicznym. Wspomniano w nim także o buprenorfinie i chorobie wieńcowej. Perry zmarł wskutek przypadkowego przedawkowania ketaminy. Sprawę śmierci aktora ma wyjaśnić policyjne śledztwo. Zaangażowano w nie Agencję do Walki z Narkotykami. Śledczy chcą ustalić, skąd aktor pozyskał leki, które miały doprowadzić do jego śmierci.

Redakcja poleca

Trwa śledztwo ws. Matthew Parry’ego. Nowe informacje

Wiadomo, że aktor był w trakcie terapii ketaminowej, która pomagała mu w walce ze stanami lękowymi. Z ustaleń wynika, że ostatnią dawkę leku przyjął tydzień przed śmiercią, a to wyklucza możliwość wykrycia leku w jego organizmie po zgonie. Wywnioskowano więc, że gwiazdor „Przyjaciół” musiał mieć dostęp do ketaminy z innego źródła.

Trwa śledztwo mające ustalić, skąd pochodziła substancja, którą zażył Perry. In Touch podaje, ze niedawno zatrzymano telefon i laptopa, należące do tajemniczej celebrytki. Anonimowa gwiazda miała zostać wielokrotnie przesłuchana. – Zatrudniła prawników i odbyła wiele spotkań z organami ścigania, odkąd przybyli do jej domu z nakazem przeszukania. Jest nieufna, jeśli chodzi o tę sytuację. Ale śledczy musieli coś wiedzieć, żeby dostać nakaz i tak po prostu się tam pojawić – przekazał informator In Touch. Celebrytka nie utrudnia prowadzenia śledztwa i chętnie współpracuje z organami ścigania. Jednocześnie utrzymuje, że nie miała nic wspólnego ze śmiercią Matthew Perry’ego.

Źródła: Radio ZET/Intouchweekly.com

Nie przegap
slot: leaderboard_pod_art