Katy Perry w żałobie po stracie przyjaciela. Zmarł ukochany kot piosenkarki
Katy Perry przeżywa trudne chwile. Piosenkarka poinformowała, że jej ukochany kot Kitty Purry nie żyje. Gwiazda opublikowała poruszający wpis w mediach społecznościowych, w którym pożegnała swojego zwierzaka.
Katy Perry w żałobie po stracie przyjaciela. Jej kot Kitty Purry nie żyje
Katy Perry poinformowała niedawno, że jest w ciąży z aktorem Orlando Bloomem. W trakcie tego wyjątkowego i pięknego czasu piosenkarka zmaga się jednak również z naprawdę trudnymi momentami. W marcu odeszła jej ukochana babcia, a kilka dni temu wokalistka straciła kota.
Gwiazda opublikowała poruszający wpis, gdzie poinformowała o stracie ukochanego zwierzaka, z którym spędziła ostatnie 15 lat swojego życia. Jej kot Kitty Purry zmarł w miniony weekend.
Artystka postanowiła w wyjątkowy sposób pożegnać bliską przyjaciółkę. Dodała kilka uroczych zdjęć z kotką i opowiedziała jej historię.
— 15 lat temu ciężarna i szukająca schronienia Kitty Purry wskoczyła przez okno mojego ówczesnego chłopaka. Dwa mioty i wiele księżyców później, ten kot z ulicy stał się dla wielu osób uroczą maskotką — napisała Katy Perry i dodała: „Mam nadzieje, że spocznie w kocimiętkowym niebie razem z filetami z łososia i tarem z tuńczyka. Dziękuję Kitty za wspólne przytulanie i towarzystwo przez te wszystkie lata”.
Podczas swojej kariery Katy Perry chętnie nawiązywała do Kitty Purry na swoich koncertach. Podobizna ukochanej kotki pojawiała się niejednokrotnie w trakcie występów na trasach koncertowych słynnej piosenkarki.
RadioZET.pl/PK