Obserwuj w Google News

„Top Model”: zamieszanie w finale. Program był ustawiony? Joanna Krupa komentuje

Redakcja
2 min. czytania
27.11.2018 10:27

Za nami siódma już edycja modowego show „Top Model”. W tym roku finał wywołał wśród widzów szczególnie silne emocje. Zamieszanie w trakcie ogłaszania wyników wzbudziło podejrzliwość fanów, którzy zarzucają producentom, że wyniki zostały ustawione.

„Top Model”: zamieszanie w finale. Program był ustawiony? Joanna Krupa komentuje
fot. Instagram:@topmodelpolskatvn

„Top Model” to modowe show, które widzowie stacji TVN mogą oglądać od 2010 roku. W siódmej już edycji aspirujący modele i modelki ponownie zmierzyli się w walce o 100 tysięcy złotych, kontrakt oraz zdjęcie na okładce magazynu „Glamour”. Tegoroczny finał wzbudził wiele kontrowersji, a to za sprawą zamieszania, jakie nastąpiło przy ogłaszaniu trzeciego miejsca. Fani nie szczędzą producentom gorzkich słów i wietrzą spisek.

Top Model
fot. Instagram:@topmodelpolskatvn

Wpadka w finale „Top Model”

W odcinku finałowym o główną nagrodę walczyli: Anna Markowska, Hubert Gromadzki i Kasia Szklarczyk. Po pierwszej części odcinka Joanna Krupa miała ogłosić, która osoba zajmie trzecie miejsce i odpadnie z finału jako pierwsza. Zdjęcie uczestnika miało pojawić się na ekranie. I rzeczywiście, w kulminacyjnym momencie pojawiła się na nim sylwetka Kasi Szklarczyk. Krupa sprawiała wrażenie zdezorientowanej, odebrała więc instrukcje za pośrednictwem umieszczonej w uchu słuchawki. Odwróciła się do Anny Markowskiej i wyjaśniła sytuację, mówiąc:

– O sorry kochanie. Ania, Ty odpadasz.

ZOBACZ: Kim jest Anna Markowska, finalistka "Top Model"?

Widzowie nie kryli oburzenia zaistniałą sytuacją i zasypali profil programu na Instagramie niepochlebnymi komentarzami. Zarzucali producentom nie tylko brak organizacji, ale wręcz ustawienie wyników, które zwyczajnie wyszło na jaw podczas programu. Ostatecznie zwyciężczynią została Kasia Szklarczyk.

Kasia Szklarczyk
fot. Instagram:@topmodelpolskatvn

ZOBACZ: Kim jest Kasia Szklarczyk, zwyciężczyni 7 edycji "Top Model"?

To jest żałosne. Serio myślicie, że nikt się nie zorientuje, że to jest ustawione?. Od początku w finale miała być Ania i Hubert ale Tyszka się wygadał i zmienili wyniki”.

„Oczywiście, że ustawione, każdy taki program to pełna reżyserka od początku wiedzą kto wygra , ona od początku przecież była zawsze idealna i wszystko robiła naj...”

 „Większość osób było team Hubert, a nagle wygrała Kasia i jeszcze to nieporozumienie z Anią, ustawianie niestety” – komentowali widzowie.

Sprawę w mediach społecznościowych skomentowała także sama Joanna Krupa. Wyraziła jasne stanowisko:

Ona wygrała tylko dlatego, że miała najwięcej SMS-ów. Jak wam się coś nie podoba, to następnym razem głosujcie dla waszego Favorite. Zazdrość jest ohydna. Wszyscy finaliści byli wygrani i zrobią kariery, tylko teraz jest to w ich rękach”.

Nie wszystkich fanów jednak przekonała jej argumentacja. Trzeba natomiast przyznać, że takich emocji w finale „Top Model” nie mieliśmy od dawna.

RadioZET.pl/MF