Obserwuj w Google News

Nietypowa ostatnia wola Luke'a Perry'ego. Został pochowany w ekologicznym garniturze z grzybów

Sylwia Wamej
1 min. czytania
06.05.2019 15:41

Córka Luke'a Perry'ego spełniła jego ostatnią wolę. Aktor, który zmarł w marcu na udar mózgu, chciał zostać pochowany w garniturze z grzybów. „To piękna rzecz dla naszej pięknej planety” – napisała córka aktora, Sophie.

Luke Perry został pochowany w garniturze z grzybów
fot. Instagram.com/ Sophie Perry

Ostatnia wola Luke'a Perry'ego

Córka  Luke'a Perry'ego, Sophie, zdradziła fanom ostatnią wolę jej taty. Zmarły w marcu aktor „Beverly Hills” był bardzo zaangażowany w ekologię, a jego ostatnim życzeniem było zostać pochowanym w „mushroom burial suit”, czyli garniturze z grzybów. Sprawia on, że ciało łatwiej się rozkłada. Garnitur usuwa z niego toksyny, przekształcając ciało w naturalny kompost.

Córka Luke'a Perry'ego opublikowała na Instagramie obszerny post, który okrasiła zdjęciem grzybów. Jak napisała, aktor był pod wrażeniem tego, że jego ciało szybko i bez szkody dla ekosystemu zamieni się w proch.

„Gdy tata odkrył tę możliwość, był tym bardziej podekscytowany, niż kiedykolwiek go widziałam. Został pochowany w tym garniturze, taka była jego ostatnia wola. To piękna rzecz dla naszej pięknej planety, chciałam się z wami tym podzielić” – napisała córka zmarłego gwiazdora.

Infinity Burial Suit: Jak działa?

Infinity Burial Suit został stworzony przez Jae Rhim Lee, która tak tłumaczy swój pomysł.

„W ciele człowieka znajduje się 219 toksycznych substancji. Jesteśmy odpowiedzialni za zanieczyszczenie środowiska, jednocześnie będąc jego ofiarami. Toksyny, które w sobie nosimy, wracają do środowiska. Obecne praktyki pogrzebowe tylko pogarszają sytuację” – wyjaśnia aktywistka.

 

RadioZEt.pl/ Noizz.pl