Mike Mitchell nie żyje. Aktor znany z filmów "Gladiator" i "Braveheart. Waleczne serce" miał 65 lat
Zmarł Mike Mitchell - szkoczki sportowiec i aktor, który występował w takich produkcjach jak "Gladiator" i "Braveheart. Waleczne serce". Miał 65 lat. Co było przyczyną śmierci?
23 lipca 2021 roku odszedł Mike Mitchell. Do jego śmierci doszło na łodzi podczas pobytu w tureckim mieście Fethiye. Aktor i sportowiec miał 65 lat. Co spowodowało jego zgon?
Mike Mitchell nie żyje - gdzie grał aktor?
Jak podaje TMZ, Mitchell zmarł w marinie w Fethiye. Według członków rodziny aktor odszedł z powodu przyczyn naturalnych. Przedstawiciel mężczyzny potwierdził, że doszło do zawału serca.
Mitchell urodził się w Szkocji. Swoją karierę zaczął jako kulturysta. Zdobył pięciokrotnie tytuł Mistera Universe oraz zwyciężył w wielu światowych konkursach World Fitness Federation Fitness. Brał również udział w zawodach Britain’s Strongest Man, wyłaniających najsilniejszego człowieka w Wielkiej Brytanii. W 2010 roku za swoje dokonania otrzymał nagrodę Living Legend Award.
Dzięki swojej muskulaturze występował w wielu słynnych produkcjach filmowych. W 1994 roku dołączył do obsady filmu "Braveheart. Waleczne serce" z Melem Gibsonem w roli głównej. Grał również w takich produkcjach jak słynny "Gladiator" Ridleya Scotta, horrorze "The Planet", komedii "Faceci od przeprowadzek", dramacie sensacyjnym "Burza" oraz serialu "Emmerdale". W 2006 roku przeszedł rozległy zawał serca.
Mike Mitchell pozostawił swoją żonę Denise Mitchell oraz kilkoro dzieci.
Chcesz być na bieżąco? Dołącz do grupy
"Filmy i seriale - newsy i dyskusje fanów" na Facebooku
RadioZET.pl/TMZ