M jak miłość: kolejna gwiazda odchodzi z serialu. Zginie w tragicznych okolicznościach

Tomasz Ciachorowski odchodzi z „M jak miłość”. Jeden z najprzystojniejszych aktorów serialu wkrótce zniknie z ekranu. Wszystko przez graną przez niego postać psychopaty – Artura Skalskiego, który jest ścigany przez policję za popełnione zbrodnie. Czarny charakter serialu długo pozostawał nieuchwytny. Zdążył zamordować dwie kobiety, w tym swoją kochankę Darię (Ewelina Gnysińska). Tomasz Ciachorowski zdradził, jak będzie wyglądała śmierć Artura Skalskiego w „M jak miłość”. Wiadomo już, że dojdzie do dramatycznych wydarzeń, a Skalski zginie z rąk młodszego brata Marcina Chodakowskiego.

Tomasz Ciachorowski odchodzi z „M jak miłość”

Po czterech latach spędzonych na planie „M jak miłość” Tomasz Ciachorowski żegna się z rolą prześladowcy Izy i Marcina ( Adriana Kalska i Mikołaj Roznerski). Scenarzyści postanowili uśmiercić jego bohatera, Artura Skalskiego, który w ostatnim czasie urządził polowanie na Chodakowskich. Aktor nie ukrywa, że nie jest mu łatwo opuścić serial i pożegnać się z osobami, z którymi zżył się przez lata. Trudno było mu się rozstać także z granym przez niego bohaterem.

Tomasz Ciachorowski już nakręcił scenę finałową, w której Skalski ginie postrzelony przez Olka Chodakowskiego (Maurycy Popiel). To, co działo się na planie, poruszyło go do łez.

Nigdy wcześniej żaden z moich bohaterów nie rozstawał się z życiem. Tej scenie w „M jak miłość” towarzyszyły efekty pirotechniczne. Po ogłuszającym strzale nastąpiła absolutna, 10-sekundowa cisza, musiałem wstrzymać oddech. To było niesamowite, wręcz transcendentne doświadczenie. Wracałem potem do domu samochodem i łzy ciekły mi po policzkach – wyznał w rozmowie z „Show”.

Jak zginie Artur Skalski z „M jak miłość”?

Śmierć Artura Skalskiego nastąpi w 1460. odcinku „M jak miłość”. Wcześniej psychopata pozbawił życia jedną kobietę. Kolejną jego ofiarą została lekarka ze szpitala psychiatrycznego, Daria (Ewelina Gnysińska), która wdała się z nim w romans. Po bestialskim zabójstwie Darii morderca ruszył dalej na Mazury, gdzie w domku nad jeziorem przebywali Iza i Marcin. W rozmowie z Marcinem Skalski przyznał się do zamordowania Darii. Życie pary będzie zagrożone. Na szczęście w porę z pomocą przyjdzie młodszy brat Marcina, Olek. Między mężczyznami dojdzie do bójki w zaroślach. Gdy Skalskiemu wypadnie broń, Olek chwyci ją i wyceluje w szaleńca. Ciało Skalskiego ukryje w lesie. Wkrótce jednak zaczną nim targać wyrzuty sumienia. Młody Chodakowski przejdzie załamanie nerwowe, w wyniku czego sięgnie po alkohol i leki. Tymczasem Marcin zacznie mieć problemy z tajemniczym prześladowcą, który będzie chciał pogrążyć jego firmę, składając fałszywe zamówienia i wystawiając negatywne opinie w internecie. Wkrótce ujawni się świadek morderstwa popełnionego przez Olka.

RadioZET.pl/jw