Obserwuj w Google News

Kevin Sam w domu: szokująca teoria fanów filmu. Wszystko przez TEN szczegół

Redakcja
2 min. czytania
16.11.2017 19:50

Jak już stało się tradycją, okresie bożonarodzeniowym w telewizji nie może zabraknąć filmu "Kevin sam w domu". Choć zdaje się nam, że znamy go na pamięć, są tam fragmenty, których do te pory nie zauważyliśmy. Fani przygód Kevina zauważyli właśnie pewien szczegół, który pozwolił im wysnuć szokującą teorię.

Kevin sam w domu teoria spiskowa
fot. ons.pl

Wszyscy wiemy, jak to dokładnie z Kevinem było: chłopak narozrabiał i rodzice kazali mu za karę iść do pokoju na strychu. Następnego dnia z powodu wichury i braku prądu cała rodzina w pośpiechu przygotowywała się do wyjazdu na lotnisko. Niestety, o małym McCallisterze wszyscy zapomnieli - a właściwie z powodu pomyłki przy liczeniu dzieci. Finał był taki, że sympatyczny blondyn został sam i pod nieobecność rodziców musiał stawić czoła podstępnym rabusiom, którzy chcieli okraść jego dom.

Ok - to wszyscy wiemy. A co jednak, gdyby w rzeczywistości Kevin został w domu nie dlatego, że o nim zapomniano? Gdyby chodziło coś zupełnie innego, makabrycznego? Taką właśnie teorię wysnuli widzowie, których uwagę przykuła jedna, trwająca ułamki sekund scena. Zdaniem komentujących w sieci, może ona całkowicie zmieniać postać rzeczy. O jakiej scenie mowa? O tej z początku filmu - kiedy dochodzi do kłótni w kuchni i kiedy to Kevin narozrabiał. Widać wtedy, jak ojciec Kevina... wyrzuca jego bilet lotniczy. Zobacz to poniżej.

A teraz po kolei: kiedy mleko wylało się na blat, przypadkiem zalane zostały także bilety lotnicze.

1
fot.

Ojciec Kevina chwycił za serwetki, by osuszyć zalane paszporty.

12
fot.

Niestety - razem z mokrymi serwetkami, które wyrzucił do śmieci, wyrzucił też jeden z biletów. Tu można dostrzec fragmenty napisu "American Airlines":

3
fot.

Co więcej przy powiększeniu obrazu (przy dobrej rozdzielczości) dostrzec można też, że wyrzucony został właśnie bilet Kevina. Internauci na Reddicie na tej podstawie wysnuli szokują teorię, że ojciec Kevina zaplanował to, że jego najmłodsze dziecko zostanie samo. Ale to nie wszystko. Złodzieje, którzy chcieli okraść dom, a potem - kiedy Kevin już ich zobaczył - nawet zrobić mu krzywdę, byli... wynajęci przez ojca. Pan McCallister zapłacił i za to, by zabili Kevina.

No cóż, nie wiemy, co myśleć. Na wszelki wypadek wolimy pozostać przy tym, co do tej pory było nam wiadome...

Szczoteczki elektryczne są dokładniejsze niż klasyczne szczoteczki