James Redford nie żyje. Syn Roberta Redforda zmarł w wieku 58 lat
James Redford nie żyje. W wieku 58 lat zmarł syn światowej sławy aktora Roberta Redforda. Przegrał nierówną walkę z nowotworem wątroby. Smutną informację przekazała żona zmarłego. Wiemy także, jak stratę ukochanego syna przeżywa gwiazdor.
![Robert Redford stracił syna. James Redford nie żyje](https://gfx.rozrywka.radiozet.pl/var/radiozetsg/storage/images/filmy/james-redford-nie-zyje-syn-roberta-redforda-zmarl-w-wieku-58-lat/14125494-3-pol-PL/James-Redford-nie-zyje.-Syn-Roberta-Redforda-zmarl-w-wieku-58-lat_content.jpg)
James Redford nie żyje. Zmarł syn aktora Roberta Redforda
James Redford nie żyje. W piątek 16 października 2020 roku zmarł syn światowej sławy amerykańskiego aktora Roberta Redforda. Miał 58 lat, informację o jego śmierci przekazała pogrążona w smutku żona Kylie Redford. Zdradziła, że James przegrał nierówną walkę z chorobą nowotworową. W wywiadzie udzielonym The Salt Lake Tribune poinformowała, że Redford miał nawrót raka wątroby. Z kolei w emocjonalnym wpisie opublikowanym na Tweeterze podziękowała zmarłemu mężowi za okazaną miłość oraz wspólne wychowanie dwójki dzieci: syna Dylana i córki Leny.
- James zmarł dzisiaj. Mamy złamane serce. Żył pięknie i wielu go kochało - napisała Kylie.
James Redford podobnie jak jego słynny ojciec odnalazł się w branży filmowej. Nie poświęcił się jednak aktorstwu, ale pisaniu scenariuszy i reżyserii. Stworzył takie obrazy jak "Wir" czy "Paper Tigers", był autorem scenariuszy do "Watershed: Exploring a New Water Ethic for the New West" oraz producentem wykonawczym "Maszyny do pisania".
ZOBACZ TAKŻE: Ryszard Ronczewski nie żyje. Aktor zakażony koronawirusem zmarł w wieku 90 lat
James Redford nie żyje. Syn Roberta Redforda przegrał walkę z chorobą
James Redford od dzieciństwa miał duże problemy zdrowotne. Zdiagnozowano u niego pierwotne zapalenie dróg żółciowych, które miało niebagatelny wpływ na pogorszenie stanu wątroby reżysera. Miał za sobą dwa przeszczepy wątroby, które wymusiła choroba nowotworowa. Chciał pomagać ludziom, którzy znaleźli się w równie trudnym położeniu, w 1993 roku powołał do życia fundację swojego imienia, która ma za zadanie edukować w kwestii oddawania tkanek i narządów do transplantacji.
Agentka Roberta Redforda poinformowała, że aktor i jego rodzina są załamani i apelują o zachowanie prywatności.
- Ból po stracie dziecka jest niezmierzony - czytamy.
James Redford był jednym z trzech synów Roberta Redforda. Jego matką jest była żona gwiazdora, Lola Van Wagenen.
ZOBACZ TAKŻE: Wojciech Pszoniak nie żyje. Aktor miał 78 lat