"Indiana Jones 5": członek ekipy filmowej nie żyje. Co było przyczyną śmierci?
Świat obiegła informacja o śmierci Nica Cupaca - członka ekipy powstającego filmu "Indiana Jones 5". Czy mężczyzna zmarł na planie zdjęciowym produkcji?
Trwają zdjęcia do piątej części przygód Indiany Jonesa. Kiedy pojawiła się informacja o śmierci jednego z członków ekipy filmowej, od razu padły pytania, jak doszło do zgonu Nica Cupaca. Nic z resztą dziwnego. Niedawno podczas kręcenia filmu "Rust" zdarzył się tragiczny wypadek na planie, w którym zginęła operatorka Halyna Hutchins.
"Indiana Jones 5": nie żyje członek ekipy filmowej. Jak doszło do śmierci?
Pod koniec października światem wstrząsnęła przerażająca wiadomość - Alec Baldwin przypadkowo zastrzelił operatorkę Halynę Hutchins i poważnie ranił reżysera Joela Souzę podczas kręcenia westernu "Rust".
Kiedy 4 listopada 2021 roku studio Walta Disneya potwierdziło, doniesienia portalu The Sun o śmierci Nica Cupaca - jedenego z członków ekipy filmowej nowego "Indiany Jonesa", od razu pojawiły się pytania, czy to kolejny wypadek, do którego doszło podczas tworzenia hollywoodzkiej produkcji. W New York Post pojawiło się oficjalne oświadczenie rzecznika prasowego "Indiany Jonesa 5".
Kierujemy nasze serca do rodziny i przyjaciół Nica Cupaca, niezwykle utalentowanego kolegi i członka społeczności filmowej, za którym będziemy bardzo tęsknić. Jego nagłe odejście nie było związane z produkcją. Nic był gripem drugiej ekipy.
Według ustaleń Cupac zmarł w Maroko, gdzie obecnie trwają prace nad filmem z Harrisonem Fordem w roli głównej. Mężczyzna został znaleziony martwy w pokoju hotelowym w mieście Fez. Jego śmierć nie jest w bezpośredni sposób powiązana z pracą na planie.
Nic Cupac: kim był członek ekipy filmowej "Indiany Jonesa 5"?
Cupac był członkiem drugiej ekipy odpowiedzialnej za zdjęcia do filmu. Pełnił funkcję gripa, czyli osoby obsługującej statywy, dźwigi, wózki i innego rodzaju urządzenia pomagające w pracy operatora. Przyczyny śmierci Cupaca nie zostały na razie ujawnione. Miał 54 lata. Na palnie "Indiany Jonesa 5" pojawił się stosunkowo niedawno. Wcześniej pracował przy takich produkcjach, jak "Jurassic World: Upadłe królestwo", "Najpierw strzelaj, potem zwiedzaj", "Han Solo: Gwiezdne wojny – historie" czy "Cruella". Według informacji podanych przez media na planie nowego "Indiany Jonesa" pracował nad szczególnie złożoną sekwencją z udziałem rikszy, do której potrzebna była pomoc około 100 członków ekipy filmowej.
"Indiana Jones 5" - kiedy premiera?
Zapowiedziany prawie 5 lat temu film trafi do kin 29 lipca 2022 roku. W produkcji reżyserowanej przez Jamesa Mangolda oprócz Forda wystąpią Phoebe Waller-Bridge, Mads Mikkelsen, Thomas Kretschmann, Boyd Holbrook i Shaunette Renée Wilson. Będzie to pierwsza część "Indiany Jonesa", której reżyserem nie jest Steven Spielberg. Filmowiec nadzoruje jednak prace nad sequelem jako producent.
RadioZET.pl/The Sun/New York Post
Netflix: Najważniejsze filmowe premiery jesień-zima 2021 [ZDJĘCIA, DATY, OPISY]
Tu się dzieje
