Obserwuj w Google News

Gwiazdy "Trzynastu powodów" znów razem na ekranie. Zagrają w filmie "Who I Am?"

2 min. czytania
18.06.2021 11:48

Alisha Boe i Brandon Flynn, którzy w serialu "Trzynaście powodów" wcielali się w Jessicę i Justina, po raz kolejny spotkają się na ekranie w produkcji "Who I Am?".

Alisha Boe i Brandon Flynn
fot. materiały prasowe Netflix

Alisha Boe i Brandon Flynn zagrają w niezależnym filmie "Who I Am?" wyreżyserowanym przez debiutującą nowojorską twórczynię, Johannę Block. Gwiazdy "Trzynastu powodów" dołączyły do obsady, w której wcześniej znaleźli się już Odessa A’zion, Gideon Adlon, Hari Nef, Otmara Marrero, Cliff Powell, Ava McCoy i Isabella Salimpour.

Redakcja poleca

"Who I Am?" - Co wiemy o nowym projekcie z udziałem gwiazd "Trzynastu powodów"?

Jak donosi portal Deadline, "Who I Am?" to eksperymentalny film Johanny Block, scenarzystki, reżyserki i aktorki, która dotychczas zajmowała się realizacją filmów krótkometrażowych. Film z gwiazdami "Trzynastu powodów" będzie jej pełnometrażowym debiutem. Za produkcję odpowie początkujące studio Faze. Fabuła filmu jest na razie utrzymywana w sekrecie.

„Love, Victor“ – zwiastun 2. sezonu spin-offu filmu „Twój Simon“ [WIDEO]

"Trzynaście powodów" - wielki hit z mocnym przekazem

Alisha Boe i Brandon Flynn konsekwentnie rozwijają swoje kariery aktorskie. Boe już niebawem wystąpi u boku Julianne Moore w debiucie Jesse'go Eisenberga, zaś Flynn niedawno pojawił się w serialu "Ratched". Oboje swoją rozpoznawalność zawdzięczają jednak przede wszystkim serialowi "Trzynaście powodów", gdzie wcielali się w parę popularnych, zakochanych i z pozoru szczęśliwych nastolatków (do momentu, kiedy nie wyszło na jaw, jaka tragedia spotkała graną przez Boe dziewczynę).

"Trzynaście powodów" to jedna z najsłynniejszych współczesnych produkcji skierowanych do młodzieży. Serial, którego kolejne sezony ukazywały się na Netflix w latach 2017-2020, poruszał tak istotne i trudne tematy, jak samobójstwa, gwałty i narkomania wśród nastolatków. Sceny w "Trzynastu powodach" były tak sugestywne, że począwszy od 2. sezonu serial opatrzono specjalnym wstępem i komentarzem, by w razie jakichkolwiek oznak depresji czy innych problemów ze zdrowiem psychicznym zgłaszać się po pomoc. Usunięto także słynną scenę samobójstwa głównej bohaterki, która miała mieć negatywny wpływ na odbierającą ją młodzież. Serial zakończył się w 2020 roku na 4. sezonie, wciąż pozostaje jednak jedną z najważniejszych produkcji Netflixa i jedną z najmocniejszych przestróg dla młodzieży, jakie stworzono w ramach kultury popularnej.

RadioZET.pl/Deadline

Najlepsze seriale dla nastolatek. Seriale młodzieżowe, które musicie obejrzeć [LISTA TOP 8]