Adam Wolańczyk nie żyje. Aktor znany z "Pana Tadeusza" i "Pierwszej miłości" miał 86 lat
Adam Wolańczyk - aktor filmowy, serialowy i teatralny - nie żyje. Znany był m.in. z „Pana Tadeusza” i „Pierwszej miłości”. Wiadomość o jego śmierci pojawiła się w mediach społecznościowych Teatru Dramatycznego im. Jerzego Szaniawskiego w Wałbrzychu.
Nie żyje Adam Wolańczyk - aktor, znany ze swoich ról w filmach "Pan Tadeusz" i "Jańcio Wodnik", a także serialach "Pierwsza miłość", czy "Fala zbrodni". Aktor występował także na deskach teatrów. Wiadomość o jego śmierci pojawiła się na facebookowym profilu Teatru Dramatycznego im. Jerzego Szaniawskiego w Wałbrzychu, z którym zmarły był związany przez wiele lat.
Ze śmiercią Adama odchodzą jego role, jego fantazja i odwaga. Adam posiadał ten dar, który dawał mu moc do tworzenia najdziwniejszych postaci w spektaklach uznanych twórców i w premierach debiutantów. A debiutantów Adam obdarzał ogromnym zaufaniem i miłością - głosi komunikat.
Zobacz także: Rolnik szuka żony: Krzysztof Pachucki nie żyje. „Nie miał łatwego życia”
Adam Wolańczyk nie żyje. Aktor znany z "Pana Tadeusza" i "Pierwszej miłości" miał 86 lat
Adam Wolańczyk zmarł 3 czerwca w wieku 86 lat. W długim wpisie na Facebooku wałbrzyskiego teatru pojawiły się wspomnienia aktorskich dokonań Wolańczyka, ale również ciepłe wspomnienia osób, którym przyszło z nim współpracować, a także krótki opis ostatniej roli, w której przyszło zmarłemu pracować. Czy da się zapomnieć o roli Adama w „Shoa show”, spektaklu Tomasza Jękota i Awiszaja Hadari? Jego Babcia Cejtl była absolutnie queerowa, mimo że wtedy to określenie w języku polskim niewiele znaczyło. Tą rolą Adam pożegnał się ze sceną. Ale Adam grał również inne role. I robił to mistrzowsko - głosi wpis.
Adam był działaczem Związku Artystów Scen Polskich – ZASP. Adam był Zasłużonym dla Miasta Wałbrzycha. Adam był Antkiem Kochankiem. Uwielbiał swój biały garnitur z kolorowymi klapami. Adam był marzycielem. Żył w świecie, w którym obcował z koleżankami i kolegami ze wszystkich teatrów, w których pracował, postaciami, które zagrał, Wałbrzyszankami i Wałbrzyszanami, których spotkał. Trudno będzie sobie wyobrazić Wałbrzych i nasz Teatr bez Adama. A może wyobraźmy sobie, że Adam poszedł dalej, niosąc ze sobą nasz Teatr i Wałbrzych. Tak będzie lepiej. Adamie, Adasiu, Panie Adamie dziękujemy! - żegnają zmarłego aktora współpracownicy i przyjaciele z teatru.
Jak poinformowano, specjalnie dla tych, którzy chcą pożegnać się z aktorem, w wałbrzyskim teatrze ustawiona inscenizacja z teatralną garderobą gwiazdora.
O uroczystościach pogrzebowych Adama Wolańczyka powiadomimy w stosownym terminie. Każdego, kto chce spotkać się z Adamem po raz ostatni, zapraszamy od wtorku 07 czerwca 2022 roku, od godziny 11:00 do foyer teatru, gdzie zainscenizujemy fragment teatralnej garderoby Adama - poinformowano.
Tu się dzieje
