Ludzie są na dobrej drodze by marnować więcej jedzenia, niż zjadają. Szokujące fakty [WIDEO]

Marnujemy więcej żywności, niż zjadamy

Marnowanie żywności to nie tylko problem społeczny. W ten sposób niszczymy też środowisko! Tymczasem ilość wyrzucanego jedzenia wciąż rośnie na całym świecie. Szacuje się, że tylko w samych Stanach Zjednoczonych około 40% produkowanej żywności nigdy nie zostaje zjedzona. Innymi słowy Amerykanie w ciągu roku wyrzucają jedzenie o wartości ponad 180 miliardów dolarów! Jako jednych z głównych winowajców takiego stanu rzeczy wskazuje się wielkie sieci supermarketów. Popularny brytyjski youtuber prowadzący kanał "Project Nightfall" postanowił więc przyjrzeć się tej sprawie bliżej.

Supermarkety wyrzucają olbrzymie ilości żywności

Większość dużych sklepów regularnie pozbywa się ogromnych ilości żywności, która komuś mogłaby się jeszcze przydać. Bloger przywołuje nagranie jednego z klientów sieci sklepów Walmart. Mężczyzna pokazuje na nim olbrzymie zamknięte kontenery, pełne jedzenia. Wyrzucane są nie tylko świeżo przeterminowane produkty ale też np. "brzydkie" warzywa, które pomimo głośnych protestów przeciwko GMO jakoś nie znajdują zainteresowania klientów. Pracownikom sklepu nie wolno też zabierać żywności przeznaczonej do wyrzucenia. Problem jest globalny - jak twierdzi youtuber, gdyby marnowana żywność była państwem, zostałaby momentalnie zaklasyfikowana jako trzeci największy na świecie producent dwutlenku węgla, przedostającego się do atmosfery. Niechlubne miejsce zajęłaby zaraz za Stanami Zjednoczonymi oraz Chinami. Marnując jedzenie szkodzimy więc także środowisko.

Wyrzucane są nawet produkty nadające się jeszcze do spożycia

Jak zauważa autor filmu, wyrzucane są nawet produkty nadające się jeszcze do spożycia. Na cytowanym nagraniu z Walmartu klient ze złością pokazuje konserwę wyjętą z kontenera, z datą przydatności do...2020 roku. "To wszystko dzieje się w tym samym czasie, w którym aż jedna na sześć osób doświadcza głodu. Zrobiliby wszystko, aby dostać choć odrobinę jedzenia. A my beztrosko je wyrzucamy" - komentuje youtuber. Dodaje też, dlaczego zdecydował się przygotować materiał na ten temat. Okazuje się, że przez 3 lata pracował jako manager w jednej z większych sieci supermarketów w Wielkiej Brytanii. Wnioski, jakie wyciągnął po tym okresie, szokują.

Winne jest także prawo

O tym, że prawo zazwyczaj nie nadąża za życiem, wiemy nie od dziś. Tak jest i w tym przypadku. "Przez 3 lata swojej pracy byłem zmuszony do wyrzucania setek toreb pełnych świeżego jedzenia. Nie winię jednak tylko swojego pracodawcy. Ilość absurdalnych przepisów, które praktycznie uniemożliwiły mi oddanie tych produktów np. organizacjom zajmującym się pomocą ludziom ekstremalnie ubogim, jest przerażająca. Mówię nie tylko o dodatkowych kosztach. Ręce opadają, gdy słyszy się o wątpliwościach związanych z ewentualnymi pozwami. Tak, na pewno bezdomny pozwie sieć tylko dlatego, że przypadkowo zatruł się podarowanym mu jedzeniem, lub był uczulony na któryś ze składników" - podkreśla youtuber. A jednak nie chodzi o to, aby tylko narzekać. Zdaniem autora filmu wszyscy możemy wiele zrobić, aby zmienić tę sytuację.

Nie marnuj żywności!

Jednym ze środków zaradczych jest dzielenie się informacjami na temat marnowania żywności z innymi. Kolejnym - masowe wywieranie nacisku na duże korporacje. "Jeśli zbuntowaliby się wszyscy klienci, sieciówki pewnie znalazłaby budżet na opracowanie nowoczesnych rozwiązań, stanowiących alternatywę dla wyrzucania jedzenia. Dlatego gorąco namawiam do zadawania niewygodnych pytań w waszym ulubionym sklepie. Ile jedzenia się tam marnuje? Co z nim robią? Przez wszystkie lata pracy z klientami nikt nawet nie zająknął się na ten temat" - podsumowuje youtuber. Co jeszcze możemy zrobić? Najbardziej oczywistym rozwiązaniem będzie zaczęcie od siebie - jeśli każdy postara się ograniczyć ilość wyrzucanego jedzenia we własnym domu, efekty na pewno się pojawią. Jak donoszą wyniki badań, każdy Polak rocznie wyrzuca jedzenie o wartości ponad 900 złotych.

RadioZET.pl/źródło:ProjectNightfall/AG