IKE: co to jest? Jak założyć i wypłacać pieniądze z indywidualnych kont emerytalnych?
IKE, czyli Indywidualne Konta Emerytalne, w 2020 roku zastąpią Otwarte Fundusze Emerytalne (OFE). Jak poinformował premier Mateusz Morawiecki, wszystkie pieniądze z OFE, czyli 162 mld zł, zostaną przekazane na prywatne, indywidualne konta emerytalne. Sprawdzamy czym są IKE, jak działają, jak je założyć, a także jak wypłacić z nich pieniądze.
IKE: co to jest? Jak założyć indywidualne konto emerytalne w 2019 roku? Jak wpłacić i wypłacić pieniądze z IKE? U nas znajdziecie kompendium wiedzy o IKE - indywidualnych kontach emerytalnych.
>> OFE zostanie zlikwidowane. Premier zdradził szczegóły projektu
IKE: co to jest? Indywidualne konto emerytalne
IKE, czyli indywidualne konta emerytalne, to jeden z trzech filarów polskiego systemu emerytalnego. Pieniądze, które na niego wpłacamy, stanowią dodatek do „tradycyjnej” emerytury, którą uzyskujemy przez opłacanie ZUS-u.
IKE są prowadzone przez:
- fundusze inwestycyjne
- domy maklerskie i banki prowadzące działalność maklerską oraz „zwykłe” banki
- zakłady ubezpieczeń
>> Likwidacja OFE wpłynie na emerytury z ZUS? „Mogą być od kilku do kilkunastu procent niższe”
IKE: jak założyć?
By założyć IKE należy udać się do jednej z powyższych instytucji. Może to zrobić każda osoba, która ukończyła 16 rok życia.
Indywidualne Konta Emerytalne nie mogą być założone np. na małżeństwo: pieniądze na IKE odkłada zawsze tylko jedna osoba.
>> Emerytury. Większość seniorów otrzymuje świadczenie poniżej średniej
IKE: jak wpłacić i wypłacić pieniądze?
Wpłat na IKE można dokonać po podpisaniu umowy z wybraną przez nas instytucją. Jednak na konto nie można przelewać dowolnej ilości pieniędzy. Obowiązuje tzw. roczny limit wpłat na IKE, który w 2019 wynosi trzykrotność przeciętnego wynagrodzenia miesięcznego w danym roku, czyli dokładnie 14 295 zł.
W teorii, indywidualne konta emerytalne, czyli IKE, są zwolnione z podatku od dochodów, który wynosi 19 procent. Jednak, jeśli zdecydujemy wypłacić zebrane pieniądze przed ukończeniem 60 roku życia i tak trzeba będzie zapłacić od wypłaconej kwoty prawie 20 proc. podatku.
RadioZET.pl/ 300gospodarka.pl/PZ