Nowy bohater „Chłopaków do wzięcia” zachwycił fanów. „Bardzo przystojny”
W „Chłopakach do wzięcia” co jakiś czas pojawia się nowy bohater. Uczestnicy nierzadko są krytykowani przez widzów – najczęściej wytyka im się niechęć do pracy i wysokie wymagania co do partnerki. Jednak teraz producenci trafili chyba na prawdziwy diament. Fani show są zachwyceni i wprost komentują, że doczekali się konkretnego, zaradnego i przystojnego uczestnika.
Bohaterowie „Chłopaków do wzięcia” raczej nie mają szczęścia w miłości. Wyjątkami są m.in. Jaruś i Gosia, Bandziorek i Danusia oraz Henio i Marysia. Czy drugą połówkę znajdzie również nowy uczestnik show? Grzegorz zapunktował u widzów… porządkiem w domu – tutaj niektórzy od razu przypomnieli, w jakich warunkach mieszka zdolny do pracy i zarobku Szczena. Jednak Grześka spotkała krytyka za zbyt wysokie wymagania i palenie papierosów.
Zobacz także: Pan Stasiu z "Chłopaków" miał umrzeć po ciężkiej chorobie. Wyszło dopiero teraz
Nowy kawaler w „Chłopakach do wzięcia”
Widzowie byli zaskoczeni domem oraz wyglądem Grzegorza. Uczestnik „Chłopaków do wzięcia” zaprezentował się w czarnej koszuli i nie miał nic przeciwko temu, aby przed kamerami sprzątać pomieszczenia. W domu było schludnie oraz przytulnie - widać też było, że pasją Grześka są rośliny. W sieci komentowano, że przypadek tego bohatera to pewna odskocznia od tego, do czego przyzwyczaił nas program.
Grzegorz oczywiście szuka miłości. Liczy się dla niego obecność drugiej osoby. Jaki typ kobiety mu się podoba? Musi być zadbana – niekoniecznie musi wyróżniać się makijażem czy lubić medycynę estetyczną. Wyjawił też, że dostał sporo zgłoszeń od starszych kobiet, ale nie jest nimi zainteresowany.
– To nie muszą być kilogramy pudru, szminki, silikonu. To musi być kobieta jak kobieta. Włoski zrobione elegancko. Wiadomo, że nie jakaś Tina Turner, tylko po prostu tak, żeby to miało wygląd – mówił Grzegorz przed kamerami Polsatu. – Ja nie chcę mieć księżniczki, nie chcę mieć damy, królowej, ma być kobieta taka do rany przyłóż. No po prostu taka swojska – kontynuował.
Materiał o Grzegorzu wywołał sporą dyskusję na profilu programu na Facebooku. „Fajny facet. I jak ma czysto w domu. Tylko wymagania za duże”; „Chyba pierwszy uczestnik, który jest zadbany. Wypowiada się fajnie, kulturalnie. W mieszkaniu czyściutko. Życzę powodzenia, bo każdy zasługuje na miłość”; „Pan jest bardzo przystojny” – komentowali internauci.
Inni mieli zgoła inne zdanie. „Dżolero z zezem w podeszłym wieku szuka księżniczki”; „Chłop bardzo niezdecydowany. Taka nie, i taka też nie, musi być taka, ale nie do końca... A ja jestem ciekawa, dlaczego w miarę przystojny facet jest sam???”; „Współczuję wybrance. Co i jak zrobi, będzie zawsze źle. On sam ze sobą musi się ożenić” – pisano.
Źródło: Radio ZET/Facebook
Tu się dzieje
