Z jaką prędkością jechał Patryk Peretti? Prokuratura ujawniła szczegóły
Syn Sylwii Peretti z "Królowych życia" nie żyje. Prokuratura bada szczegóły tragicznego wypadku na moście Dębnickim w Krakowie. Śledczy w rozmowie z "Gazetą Wyborczą" przekazali wstępne ustalenia odnośnie prędkości, z jaką miało się poruszać auto 23-latka.
![Syn Sylwii Peretti zginął w wypadku samochodowym](https://gfx.rozrywka.radiozet.pl/var/g3-radiozetrozrywka/storage/images/plotki/z-jaka-predkoscia-jechal-patryk-peretti-prokuratura-ujawnila-szczegoly/21315567-1-pol-PL/Z-jaka-predkoscia-jechal-Patryk-Peretti-Prokuratura-ujawnila-szczegoly_content.jpg)
Tragiczny wypadek syna Sylwii Peretti z "Królowych życia" wstrząsnął całą Polską. Wychodzą na jaw koleje szczegóły zdarzenia, do którego doszło na moście Dębnickim w Krakowie. Prokuratura potwierdziła, że auto prowadził 23-letni Patryk Peretti. Mężczyzna już wcześniej przejawiał skłonności do brawurowej jazdy. Obecnie śledczy próbują ustalić, z jaką prędkością poruszało się żółte Renault Megane. Prokuratura ujawniła kolejne informacje w tej sprawie.
Syn Sylwii Peretti nie żyje. Z jaką prędkością jechał?
Policja zdementowała już krążącą w sieci informację, jakoby auto prowadzone przez Patryka Perettiego miało w chwili wypadku osiągnąć prędkość 160 km/h.
- To jest nieprawda, jakiś fake news. Wskazówka prędkościomierza na pewno nie zatrzymała się na takim poziomie. Nie będziemy mówić o dokładnej wartości. Mogę dodać, że była niższa, ale to nie jest wyznacznik w ustaleniu prędkości samochodu w chwili wypadku. Podczas zderzenia wskazówka mogła się samoczynnie przesunąć - wyjaśnił mł. insp. Sebastian Gleń, rzecznik Komendy Wojewódzkiej Policji w Krakowie.
Krakowska Prokuratura Okręgowa ustaliła, że początkowo autem jechało pięciu mężczyzn, lecz jeden wysiadł w miejscowości Modlniczka. Śledczym udało się wstępnie oszacować prędkość, z jaką miał poruszać się samochód prowadzony przez Perettiego. W miejscu wypadku obowiązuje ograniczenie prędkości do 40 km/h.
- Wstępne oceny wskazują, że Renault Megane przynajmniej trzykrotnie przekroczyło dopuszczalną prędkość. A może nawet więcej - powiedział "Gazecie Wyborczej" prokurator Rafał Babiński.
Dodał, że prędkość auta była całkowicie niedostosowana do warunków. Z dotychczasowych ustaleń wynika, że przekroczenie dozwolonej prędkości było tylko jednym z kilku wykroczeń, które miał tamtej nocy popełnić kierowca. Wcześniej informowano m.in. o przejechaniu na czerwonym świetle.
Zobacz także: Zginął syn Sylwii Peretti. Strażak komentuje wypadek. Porażające słowa
Gwiazdy, które prowadziły pod wpływem alkoholu. Kto jechał "na gazie"? [GALERIA]
![Jerzy Stuhr / Borys Szyc / Joanna Liszowska](https://gfx.rozrywka.radiozet.pl/var/g3-radiozetrozrywka/storage/images/plotki/gwiazdy-ktore-prowadzily-pod-wplywem-alkoholu-galeria/19721820-1-pol-PL/Gwiazdy-ktore-prowadzily-pod-wplywem-alkoholu.-Kto-jechal-na-gazie-GALERIA_article.jpg)