William przerywa milczenie ws. operacji Kate. Jest komentarz rzecznika
Księżna Kate od dłuższego czasu nie pokazuje się publicznie. Żona księcia Williama przeszła operację, po której dochodzi obecnie do siebie. Jej nieobecność w życiu publicznym roylasów wywołała jednak wiele teorii spiskowych. Rzecznik księcia zabrał głos w sprawie.
Nieobecność księżnej Kate od dłuższego czasu niepokoi fanów brytyjskiej rodziny królewskiej. Małżonka księcia Williama wycofała się z życia publicznego w połowie stycznia, czego powodem były jej poważne problemy zdrowotne. Księżna Walii poddała się planowanej operacji jamy brzusznej i pozostawała pod opieką kliniki przez 12 dni. Pałac nie ujawnił jednak żadnych szczegółowych informacji w tej sprawie.
Księżna Kate dochodzi do siebie po operacji
Nagłe zniknięcie Kate wywołało jednak falę podejrzeń i domysłów na temat stanu jej zdrowia. W mediach pojawiały się różnie – i niekiedy sprzeczne – informacje o tym, że księżna zapadła w śpiączkę albo że lekarze musieli walczyć o jej życie.
Sama Kate co prawda nie skomentowała tych doniesień. Wiadomo jednak, że stan 42-latki ulega poprawie, a ona dochodzi do siebie w posiadłości Adelaide Cottage, gdzie może liczyć na ciszę i spokój. Paparazzim udało się jednak przyłapać księżną na jednej z przejażdżek z jej matką Carole.
Quiz: Rozpoznasz członków rodziny królewskiej po twarzach? Uważaj na zmyłkę
Księżna Walii ma powrócić do pełnienia obowiązków królewskich dopiero po Wielkanocy, która w tym roku przypada na 31 marca. Okazuje się jednak, że nie wszyscy fani royalsów ufają tym zapewnieniom. W sieci możemy przeczytać komentarze sugerujące, że Kate na nowym zdjęciu zupełnie nie przypomina siebie.
Książę William zabiera głos ws. teorii spiskowych na temat zdrowia Kate
W związku z licznie pojawiającymi się teoriami spiskowymi na temat stanu księżnej „People” postanowił skontaktować się z rzecznikiem samego Williama, którego poproszono o komentarz w sprawie. Jak książę reaguje na obecne w sieci wpisy?
„Skupia się na pracy, a nie na mediach społecznościowych” – miał przekazać „People” rzecznik księcia Walii w środę 6 marca.
Źródło: Radio ZET/People
Tu się dzieje
