TVP bez opamiętania szasta publicznymi środkami. Przerażające informacje od NIK
Nieadekwatnie wysokie do wykonywanych zadań zarobki pracowników, nieprawidłowości w umowach z artystami występującymi na „Sylwestrze Marzeń”, zawyżone koszty funkcjonowania serwisu SwipeTO czy dziwne, dodatkowe umowy z byłym szefem TAI, Jarosławem Olechowskim. Najwyższa Izba Kontroli przedstawiła wyniki inspekcji przeprowadzonej w TVP. Wyniki świadczą o tym, że rządowy nadawca sam nie wie, co robić z pieniędzmi.
Szef Najwyższej Izby Kontroli – Marian Banaś podczas piątkowej konferencji prasowej stwierdził, że „działalność TVP niewiele ma wspólnego z realizacją misji publicznej, do której przecież telewizja ta została powołana”. Nadawcy zarzucono między innymi: niegospodarność, nabywanie licencji z naruszeniem przyjętych reguł czy występowanie konfliktu interesów mogących prowadzić do zjawisk korupcjogennych. Wystąpienie pokontrolne NIK było obszerne – składało się z aż 157 stron.
Zobacz też: "Ania" i "Ranczo" na Netflix to nie koniec. Platforma pokaże więcej produkcji TVP [GALERIA]
SwipeTO to porażka. Gdzie rozeszły się pieniądze?
Platforma SwipeTO okazała się bardzo drogim przedsięwzięcie. Raport NIK wskazuje, że Koszty utworzenia i utrzymania serwisu wyniosły 21,5 miliona złotych. Doszło jednak do „nierzetelności i niegospodarności w prowadzeniu spółki”, ponieważ nie zlecono badań i analiz w zakresie działania platformy. Telewizja Polska wydała też 75 tysięcy złotych na „budowanie „aktywnej społeczności użytkowników serwisu społecznościowego Facebook, publikowanie treści na koncie redakcji SwipeTO”, ale od 4 października 2022 do 16 września 2023 na stronie pojawiły się zaledwie dwa wpisy.
„Sylwester Marzeń” to naciąganie podatników?
Gwiazdą koncertu sylwestrowego 2022/2023 miała być Mel C, jednak gwiazda w ostatniej chwili zrezygnowała. Internauci zaczęli zalewać ją wiadomościami o tym, że TVP to telewizja wspierająca i chwaląca działania partii rządzącej. Partii słynącej z szerzenia języka nienawiści wobec osób LBGTQ+ czy naruszania praw kobiet. Zamiast Mel C. na scenie w Zakopanem zagrał zespół Black Eyed Peas.
Zdaniem NIK działania działania związane z usilnym sprowadzeniem na imprezę wielkiej gwiazdy były niepotrzebne i „niegospodarne”. Zwrócono również uwagę na to, że do dziś nie wyegzekwowano od Mel C. nałożonej na niej kary pieniężnej za zerwanie zawartej umowy.
Prawnicy TVP zarabiają za dużo?
W ubiegłym roku członkowie zarządu TVP zarobili 1,58 mln zł. NIK zauważa, że to niezgodnie z treścią uchwały walnego zgromadzenia ustaliła cele zarządcze dla członków zarządu na 2021 i 2022 rok. Kwoty dla postawionych wysoko osób z TVP są potężne. Były szef TAI - Jarosław Olechowski miał mieć podpisanych z TVP 15 umów na łączną kwotę 2,3 miliona złotych. Spółka wypłaciła mu jednak 1,5 miliona, w 2022 tyle samo, a jeszcze rok wcześniej 1,1 – również miliona.
- Zdzisława Sośnicka ma głodową emeryturę. Pracować zaczęła już jako nastolatka
- Nowe wieści o stanie zdrowia Elżbiety Zapendowskiej. Choroba postępuje
- Hakiel rozlicza inwestycje z Cichopek. "Sporo się nauczyłem"