Obserwuj w Google News

TVP kaja się za skandaliczną wpadkę w Opolu. Padły przeprosiny

2 min. czytania
15.06.2023 18:53

Na festiwalu w Opolu 2023 doszło do bulwersującej wpadki. Artystkę Jolantę Borusiewicz przedstawiono jako zmarłą. Gwiazda była oburzona. Okazuje się, że TVP już się zreflektowało. Piosenkarka zapewnia, że sprawę przedstawi w mediach społecznościowych.

TVP kaja się za skandaliczną wpadkę w Opolu. Padły przeprosiny
fot. Lukasz Kalinowski/East News/Facebook/@jolanta Borusiewicz/screen

Drugiego dnia festiwalu w Opolu odbył się koncert „Czas ołowiu”, podczas którego upamiętniono legendarnych, nieżyjących już polskich artystów. Jakież było zaskoczenie części widzów, kiedy na telebimie wyświetlono czarno-białe zdjęcie rzekomo zmarlej Jolanty Borusiewicz, gwiazdy znanej z przeboju „Hej, dzień się budzi”. Problem w tym, że piosenkarka żyje i ma się dobrze. Po tej bulwersującej wpadce artystka zabrała nawet głos, mówiąc o wielkim skandalu. Okazuje się, że TVP wystosowało w jej stronę przeprosiny.

TVP przeprosiło Jolantę Borusiewicz za „uśmiercenie” jej w Opolu

W ramach koncertu „Czas ołowiu” na opolskiej scenie wybrzmiało wiele polskich przebojów w całkiem nowych aranżacjach. Przed publicznością wystąpili m.in. Sławek Uniatowski, Natasza Urbańska, Piotr Kupicha, Mateusz Ziółko, Halina Mlynkova, czy Justyna Steczkowska. Występy były uświetnione prezentacją fotografii nieżyjących artystów. Niestety doszło do wpadki, która zbulwersowała fanów Jolanty Borusiewicz. Artystka o skandalu dowiedziała się od fanów. W rozmowie z „Plejadą” przekazała, że ze strony TVP padły przeprosiny. TVP próbuje nawet w pewien sposób zrekompensować gwieździe zaistniałą sytuację.

- Zadzwoniła pani z TVP i strasznie mnie przepraszała za to, co się stało — również w imieniu reżysera. Zapewniała, że wysłane zostały do mnie kwiaty. Dostałam też zaproszenie do „Szansy na sukces”, gdzie miałabym przypomnieć swoje piosenki. Pani mówiła, że byłoby naprawdę uroczo, gdybym przyjechała do Warszawy i pojawiła się w programie – przekazała Borusiewicz.

Artystka przekazała również, że do sprawy odniesie się w swoich mediach społecznościowych.

Zobacz także: Maciej Orłoś miażdży gwiazdy TVP. „Propaganda, łajdactwo i szczucie”

Jolanta Borusiewicz krytykuje festiwal w Opolu

Niedawno Borusiewicz sprawę skomentowała w rozmowie z „Plejadą”, a pod jej wypowiedzią nie zabrakło negatywnych komentarzy. Fani w negatywny sposób wypowiadali się o festiwalu w Opolu, a z odpowiedzi Jolanty Borusiewicz wynika, że ona również ma nienajlepsze zdanie o festiwalu.

- To tylko pokazuje, jacy ignoranci zajmują się organizacją tego festiwalu. Nie mają pojęcia ani o muzyce, ani o historii. Wciąż te same twarze i z roku na rok coraz gorszy poziom. Mnie pozostaje jedynie włączyć stare nagrania i odkrywać prawdziwą muzykę, która bez internetu, komputerów i autotune jest wspaniała – pisze internauta.

A gwiazda odpisała:

- Niestety muszę się z Panem zgodzić. Jestem prócz tego zajścia wyzwolona z doświadczania tego ewidentnego kolapsu kultury muzycznej w kraju. To nie jest to, co było. Przykre... – oceniła.

Jak zaznaczyła w wypowiedzi dla „Plejady”, zapewniono ją, że w ramach przeprosin zostały wysłane do niej kwiaty. Artystka nie wie, czy przystanie na zaproszenie do „Szansy na sukces”.

Redakcja poleca
Gwiazdy zwolnione z TVP
8 Zobacz galerię
fot. Mateusz Grochocki/East News, VIPHOTO/East News, VIPHOTO/East News