TVN24: czy to koniec stacji? Dziennikarka ostro o poziomie telewizji
Karolina Korwin-Piotrowska często dzieli się na Instagramie swoimi przemyśleniami. Dziennikarka tym razem postanowiła ocenić pracę kolegi po fachu – Roberta Kantereita. Po takich słowach pewne jest jedno – przyjaźni z tego raczej nie będzie.
Karolina Korwin-Piotrowska chętnie wypowiada się o aktualnie gorących tematach. Ostatnio na tapet wzięła wywiad Jakuba Rzeźniczaka, którego piłkarz udzieliła Żurnaliście. Później było o Natalii Janoszek, więc i w tym temacie wywiązała się niemała dyskusja. Na ten moment celebryci nie raczą nas szczególnie dramami, ale to nie oznacza, że Karolinie Korwin-Piotrowskiej brakuje tematów do omówienia.
Zobacz też: Anna Popek zmiażdżona w sieci po aferze mailowej. "Holecka ma konkurencję"
Karolina Korwin-Piotrowska ostro o dziennikarzu TVN24
Tym razem Karolina Korwin-Piotrowska przyjrzała się TVN24. Publicystka trafiła na materiał dotyczący zmian klimatycznych. Na wizji nadawali akurat geolog i meteorolog Michał Brennek oraz prowadzący programu – Robert Kantereit.
- Włączam rano tivi. Bóg pokarał. W TVN 24 P. Michał Brennek usiłuje wytłumaczyć nam oraz prowadzącemu z kosmosu, bez jakiejkolwiek elementarnej wiedzy, bredzącemu strasznie, zadającemu pytania jak pięciolatek, ze katastrofa klimatyczna już jest, nie będzie u nas winorośli jak niektórzy myślą, a zginą na przykład ziemniaki i może niedługo zabraknąć prądu, bo ziemia to jeden organizm a my nie jesteśmy na innej planecie i te deszcze, które widzimy w Hiszpanii przyjdą zaraz do nas . Ups. Zdziwieni? - oceniła materiał na Instagramie Karolina Korwin-Piotrowska.
Karolina Korwin-Piotrowska zdziwiona poziomem telewizji
Publicystka nie przejmując się ewentualnym poziomem odbiorcy, do którego miał trafić wspomniany wątek, zarzuciła Robertowi Kantereitowi brak przygotowania. Jej zdaniem temat został omówiony tak, jak dla przedszkolaków.
- Czy telewizje mogłyby zadbać o podstawowe przygotowanie prowadzących do rozmów z fachowcami? Czy to zbyt dużo? Odwaliliście temat katastrofy klimatycznej, odfajkowany, ale dlaczego na poziomie przedszkola? Ręce opadają. Serio – oceniła Karolina Korwin-Piotrowska.
Wpadki, które mogliśmy zobaczyć w TV. To wydarzyło się na wizji [GALERIA]
Tu się dzieje
