Tomasz Kammel wspomina nieżyjącego ojca. Tego nauczył się po jego śmierci
Tomasz Kammel odwiedził grób ojca na cmentarzu. Gwiazdor TVP zamieścił w sieci nietypowy post i zdradził, czego nauczył się po śmierci taty. Słowa prowadzącego „Pytania na Śniadanie” zaskoczyły internautów.
Tomasz Kammel od lat jest związany z Telewizją Polską. Prezenter regularnie pojawia się w „ Pytaniu na Śniadanie”. Prowadzi też „ The Voice of Poland” i „ The Voice Kids” oraz teleturniej „ Wiesz, czy nie wiesz?”. Gwiazdor TVP najczęściej opowiada fanom o swoich kolejnych zawodowych wyzwaniach i rzadko mówi o życiu prywatnym. Tym razem zrobił jednak wyjątek i wspomniał swojego nieżyjącego ojca. Dzień Wszystkich Świętych zmusił prezentera do refleksji i nakłonił do podzielenia się przemyśleniami. Kammel w zaskakujący sposób uczcił pamięć taty.
Tomasz Kammel opowiedział o zmarłym tacie. Nietypowy post gwiazdora TVP
Na oficjalnym koncie Tomasza Kammela na Instagramie znalazł się nietypowy post o jego ojcu. We Wszystkich Świętych prowadzący śniadaniówki TVP opowiedział o okropnej chorobie, z jaką zmagał się jego tata. - Powoli mijają 2 lata od śmierci mojego ojca. Nie, nie zabiła go moja książka. To był rak płuc, którego ogrywał 3 lata, zamiast jak przewidywano, dać mu się zabrać w 3 miesiące - napisał.
Prezenter wpis okrasił zaskakującą fotografią. Zamiast od razu pokazać grób ojca, zamieścił ich wspólne zdjęcie, na którym widać, jak mężczyzna wypoczywa z książką syna położoną na twarzy. - Proszę, by wybaczyli mi niezadowoleni z żartobliwego zdjęcia i opisu (w taki szczególny dzień), ale czuję, że tak będzie dobrze i on też by się uśmiechnął - wytłumaczył Kammel.
Następnie gwiazdor Telewizji Polskiej przyznał, że choć nie zapomniał o ogromnej tragedii, smutek po śmierci taty z czasem mijał. Pożegnanie z ojcem miało też sprawić, że nauczył się wielu nowych rzeczy. - Odkryłem, ile się nauczyłem, o ile doświadczeń jestem bogatszy, na ile rzeczy odporniejszy kompletnie o tym nie wiedząc. Te wszystkie rzeczy odpaliły się dopiero po śmierci ojca - przekonywał.
- Okazało się, ile mi nakładł do głowy fantastycznej, podprogowej wiedzy, która mogła rozkwitnąć, dopiero gdy go zabrakło. Dlatego od roku w dni takie jak ten, gdy go wspominam, odczuwam przede wszystkim wielką wdzięczność za to, jak mądrze to załatwił. Wiele osób opowiada mi o podobnym doświadczeniu. Gdy umierają bliscy ludzie, ujawnia się wiedza, którą w nich po cichu zaszczepili - zakończył.
Tomasz Kammel wspomina ojca w dzień Wszystkich Świętych. Zaskakujący post prezentera
Przemyślenia Kammela wzbudziły niemałe poruszenie w sieci. Jego obserwatorzy zaczęli dopytywać, na czym polegało przekazanie „podprogowej wiedzy”, o której wspomniał prezenter. - Piękna historia. A mógłbyś podzielić się tym, jak ojciec zaszczepił w tobie podprogowo wiedzę i jak doszedłeś do tej refleksji? - zapytał jeden z internautów. Nie musiał długo czekać na odpowiedź.
- Nagle zacząłem radzić sobie w sprawach, które wcześniej wydawały się trudne. Zaczęły pojawiać się rozwiązania problemów, które kiedyś rozwiązywaliśmy razem. Naprawdę niesamowite przeżycia. Czasami nawet mówiłem sobie do niego w duchu: „oj podobałoby ci się, jak to załatwiłem” - odpisał Kammel.
Źródło: Radio ZET/Plejada
- Matthew Perry: nowe informacje w sprawie śmierci aktora. Co wykryto w jego organizmie?
- Będzie specjalna edycja „Twoja twarz brzmi znajomo”. Miszczak zaskoczy widzów
- TVP wyrzuciła w błoto ponad milion złotych? Tak się tłumaczy
Te gwiazdy pożegnaliśmy w 2023 roku. Wspominamy zmarłych
Tu się dzieje
