Obserwuj w Google News

Syn Kory walczy z Kamilem Sipowiczem. "Musiałem wejść na drogę prawną"

2 min. czytania
01.12.2023 20:31

Syn Kory i Marka Jackowskiego, Mateusz, nie porozumiał się z Kamilem Sipowiczem w sprawie spadku po wielkie artystce. Mężczyzna postanowił zadbać o swoje i skierował sprawę na drogę prawną. 

Syn Kory walczy o majątek z Kamilem Sipowiczem
fot. Beata Zawrzel/REPORTER/EAST NEWS

Kora i Marek Jackowski tworzyli tandem zarówno na scenie, jak i w życiu. Pobrali się w 1971 roku i doczekali syna Mateusza. Potem urodził się Szymon, lecz Marek Jackowski nie wiedział, że nie jest biologicznym ojcem chłopaka.  Kora przyznała, że w 1975 roku dopuściła się zdrady z sąsiadem, Kamilem Sipowiczem. Małżeństwo z Jackowskim zakończyła w 1984 roku. Z Sipowiczem żyła aż do swojej śmierci po chorobie nowotorowej w lipcu 2018 roku. 

Redakcja poleca

Syn Kory i Marka Jackowskiego walczy o spadek z Kamilem Sipowiczem 

Legendarna wokalistka Maanamu pozostawiła po sobie ogromną spuściznę artystyczną. Obecnie zarządza nią Kamil Sipowicz. Filozof i publicysta, który niedawno rozwiódł się z poślubioną dwa lata temu Sylwią, ma podzielić się majątkiem ze starszym synem Kory, ale mężczyznom nie udało się dojść do porozumienia. Niestety artystka nie zostawiła o sobie testamentu. 

Mateusz Jackowski wyznał w rozmowie z "Faktem", że postanowił walczyć z ojczymem o należną mu część spadku na drodze prawnej. Prawo uwzględnia także syna Kory i Kamila Sipowicza, Szymona, który także ma prawo do decydowania w sprawach majątkowych. Konflikt zapewne rozwiązałaby się szybciej, gdyby cała trójka spróbowała się dogadać, ale jak podkreśla Mateusz, ojczym nie wykazuje woli porozumienia. 

- Przed odejściem mamy prawie nigdy nie miałem do czynienia z prawnikami. Teraz jest to niestety codzienność. Tak wyszło. Nie wchodząc w szczegóły - czasem odbieram tę całą historię z Kamilem jak jakąś surrealistyczną bajkę braci Grimm. Przed adwokatami jest jeszcze sporo pracy, więc muszę uzbroić się w cierpliwość. No, chyba że z drugiej strony pojawi się w końcu wola porozumienia - skomentował w rozmowie z "Faktem" Mateusz Jackowski.

Mateusz Jackowski toczy dwie sprawy z Kamilem Sipowiczem 

Obecnie toczą się dwie sprawy: spadkowa i dotycząca spuścizny artystycznej po Korze i Marku Jackowskim. Syn pary podkreśla, że zarządzanie dziedzictwem po gwiazdach Maanamu poza profitami wiąże się przede wszystkim z ogromną odpowiedzialnością i obowiązkami. Mateusz Jackowski czuje się moralnie zobowiązany do tego, aby zadbać o pamięć po jednym z najważniejszych zespołów w historii polskiej muzyki i obiecuje stanąć na wysokości zadania. 

Źródło: Fakt.pl/Radio ZET

Nie przegap
Największe konflikty gwiazd. Aż lecą iskry, gdy się spotykają [GALERIA]
15 Zobacz galerię
fot. Karol Makurat/REPORTER, Tomasz Zukowski/East News, TRICOLORS/East News, Mateusz Jagielski/East News