Obserwuj w Google News

Smaszcz lada dzień zostanie babcią-petardą. „Najpiękniejszy prezent na urodziny”

2 min. czytania
09.02.2023 10:05

Paulina Smaszcz udzieliła wywiadu, w którym opowiedziała o celebracji swoich 50. urodzin. „Kobieta-petarda” otrzyma wspaniały prezent. Gwiazda wyznała, że już niedługo zostanie babcią.

smaszcz-lada-dzień-zostanie-babcią
fot. Pawel Wodzynski/East News, Instagram (paulina.smaszcz)

Maciej Kurzajewski niedawno obchodził swoje 50. urodziny. Huczne obchody okrągłej rocznicy urodzin świętował między innymi na rodzinnej imprezie, którą zorganizowała Katarzyna Cichopek. Później zakochani wybrali się na wycieczkę do Jordanii, by po powrocie do Polski celebrować święto podczas jednego z wydań „Pytania na Śniadanie”. Urodzinową sielankę przerwały kąśliwe życzenia Pauliny Smaszcz. Była partnerka prezentera TVP wyśmiała jego „drugą młodość”, stwierdzając, że „ czasu, biologii i Boga nie da się oszukać”.

Dziennikarz ma właśnie okazję odegrać się na byłej małżonce. 8 lutego Paulina Smaszcz także obchodziła 50. urodziny. Nie mogła jednak liczyć na życzenia od Macieja Kurzajewskiego. Udzieliła jednak wywiadu, w którym opowiedziała o wyjątkowym dniu i zdradziła, że już wkrótce zostanie babcią.

Redakcja poleca

Paulina Smaszcz czeka na narodziny wnuczki. „Będę najszczęśliwszą babcią-petardą świata”

Dziennikarka o tym, że zostanie babcią, wygadała się już w połowie grudnia 2022 roku. Choć syn podobno prosił ją o niekomentowanie publicznie jego życia prywatnego, Smaszcz udzieliła kolejnego wywiadu, w którym nie mogła powstrzymać radości wywołanej narodzinami jej wnuczki. W rozmowie z Plotkiem „kobieta-petarda” opowiedziała o tym, jak spędziła urodziny i wyjawiła, że lada dzień na świecie pojawi się nowy członek jej rodziny.

- Mam bardzo skromne urodziny, ponieważ w najbliższych godzinach przyjdzie na świat moja wnuczka, która jest dla mnie największym prezentem na świecie - wyznała.

Była żona Kurzajewskiego musi chyba uważnie śledzić publikacje na swój temat, ponieważ w swojej wypowiedzi nawiązała do nowego pseudonimu, który nadały jej internetowe portale, gdy do mediów przedostały się informacje o narodzinach jej wnuczki. Choć Smaszcz nie świętowała hucznie swojej 50. już wkrótce będzie jej dane odnaleźć się w zupełnie nowej roli.

- W tym roku nie ma celebracji, ponieważ mam najpiękniejszy prezent. Będę najszczęśliwszą babcią-petardą świata - podsumowała Paulina.

Cieszycie się jej szczęściem? A może czekacie na spóźnione i „życzliwe” życzenia urodzinowe, które mógłby jej złożyć Maciej Kurzajewski?

Odsetki od Zetki: Radio ZET pomoże Ci spłacić kredyt. Wyślij zgłoszenie