Rose Hanbury przerwała milczenie. Odniosła się do plotek o romansie z Williamem
Rzekoma kochanka księcia Williama, Rose Hanbury, przerwała milczenie i skomentowała mnożące się plotki na temat jej romansu z następcą tronu. Znając upodobanie brytyjskiej arystokracji do milczenia, ruch markizy był naprawdę zaskakujący.
Temat romansu księcia Williama i Rose Hanbury powrócił po latach do mediów jak bumerang. Wszystko to za sprawą „zniknięcia” księżnej Kate, bo choć było ono zapowiadane, to wielu doszukuje się w nim drugiego dna i teorii spiskowych. Jedną z nich jest historia o tym, że Kate załamała się z powodu wieloletnich zdrad męża z byłą najbliższą przyjaciółką. Co prawda pałac poinformował, że księżna wzięła „wolne” z powodu operacji, którą przeszła w styczniu, ale nie brakuje tych, którzy twierdzą, że operacja jest tutaj tylko przykrywką.
Zobacz też: W końcu ujawnią, co dzieje się z Kate Middleton? Pałac opublikuje oświadczenie
Kim jest kochanka księcia Williama?
Księżna Kate i Rose Hanbury długo były najlepszymi przyjaciółkami. Panie mają dzieci w podobnym wieku, a przez pewien czas nawet obok siebie mieszkały. Wszystko zmieniło się w 2019 roku, kiedy media obiegła wieść o tym, że William również miał zaprzyjaźnić się z Hanbury. I to jeszcze bardziej niż Kate.
Kolorowa prasa zaczęła rozpisywać się o tym, że Rose stała się na brytyjskim dworze persona non grata i przestała być zapraszana na przyjęcia, na których bywali też William i Kate. Na kilka lat plotki te ucichły, by powrócić ze zdwojoną siłą, gdy cały świat żyje „zniknięciem” księżnej Kate.
Rose Hanbury odniosła się do plotek o romansie z Williamem
Portal „Business Insider” donosi, że prawnicy Rose Hanbury odnieśli się do plotek o romansie ich klientki z następcą brytyjskiego tronu. „Plotki są całkowicie fałszywe” - przekazano lakonicznie.
Quiz: Znasz największe afery royalsów? Romanse, ucieczki i lizanie stóp
Nie byłoby w tym oświadczeniu nic dziwnego, gdyby nie fakt, że royalsi i osoby z ich otoczenia oficjalnie mają przyjmować taktykę milczenia i niekomentowania afer. Jednak markiza Cholmondeley i jej rodzina mogli poczuć się mocno dotknięci sprawą. Na oficjalnym instagramowym koncie ich zabytkowej posiadłości (która pełni też funkcję galerii sztuki) Houghton Hall, zablokowano możliwość komentowania zdjęć. Niewygodne pytania o Williama i Rose, które pojawiły się w sekcji komentarzy, usunięto.
Źródło: Radio ZET/Business Insider
Tu się dzieje
