Ojciec dziecka Marty z „Rolnika” siedzi w więzieniu? „Jemu nie jest do śmiechu”
Marta Paszkin z „Rolnik szuka żony” wyszła za mąż w 2022 roku. Jednak Paweł Bodziany nie jest jej pierwszym partnerem. Owocem poprzedniego związku Marty jest córka Stefania. Chociaż była uczestniczka miłosnego show TVP nigdy nie ukrywała swojej przeszłości, niechętnie mówiła o swoim byłym. W końcu w sieci zaczęły pojawiać się plotki, sugerujące, że tajemniczy mężczyzna siedzi w więzieniu. Ile w tym prawdy?
Marta Paszkin i Paweł Bodzianny tworzą udany związek. W 2022 roku stanęli na ślubnym kobiercu, a później na świat przyszło ich pierwsze dziecko – syn Adam. Jego przyrodnią siostrą jest 9-letnia Stefania, owoc dawnego związku uczestniczki 7. edycji „Rolnik szuka żony”. Ze względu na to, że Paszkin niewiele opowiadała o swoim eks, internauci zaczęli rozpowszechniać teorie dotyczące jego przeszłości. Czy to prawda, że mężczyzna siedzi w więzieniu?
Marta Paszkin z „Rolnik szuka żony” zdradziła prawdę o byłym partnerze. Siedzi w więzieniu?
Początkowo plotki o kryminalnej przeszłości ojca dziecka Marty Paszkin krążyły jedynie w gronie zainteresowanych programem TVP internautów. Jednak w końcu trafiły do mediów i dotarły do samej uczestniczki „Rolnik szuka żony” i jej byłego partnera. Po pewnym czasie Paszkin postanowiła położyć kres wszelkim domysłom i postawiła sprawę jasno. Marta ujawniła, że krążące po sieci teorie są dalekie od prawdy.
Powiem wam coś śmiesznego, taką rzecz, która często się pojawiała w internecie, że tata Stefanii siedzi w więzieniu. Ja się często śmiałam z tego, ale jemu nie jest do śmiechu
Wygląda więc na to, że krążące po sieci informacje o kryminalnej przeszłości jej byłego są wyssane z palca. Miejmy nadzieję, że słowa Paszkin powstrzymają rozprzestrzenianie się tych krzywdzących plotek.
Zapłakana Joanna Kurska opuszcza TVP. To jednak nie było porozumienie stron?
Źródła: RadioZET.pl
Tu się dzieje
