slot: premiumboard
slot: topscroll
topscrollRun:
Obserwuj w Google News

Kukon ukradł pomysł na biznes? Producent zapiekanek biłgorajskich wydał oświadczenie

2 min. czytania
10.12.2023 10:55

Jakub Konopka znany szerszej publiczności jako Kukon, postanowił otworzyć lokal oferujący „zapiekanki biłgorajskie”. Okazuje się, że oryginalni pomysłodawcy tego kultowego dania o przedsięwzięciu nie mieli pojęcia. I odcinają się od nie go grubą kreską.

Kukon ukradł pomysł na biznes? Producent zapiekanek biłgorajskich wydał oświadczenie
fot. Karol Makurat/REPORTER
slot: billboard
slot: billboard

Biłgoraj to niewielkie miasto położone w południowo-wschodniej Polsce w woj. lubelskim. Zamieszkuje je około 26 tys. osób. Miejscowość ta nie jest raczej pierwszym miejscem wybieranym przez turystów do zwiedzenia, ale to nie oznacza, że takowi tam nie przybywają. Biłgoraj może pochwalić się produktem, który przyciąga na miejsce masy osób z różnych stron kraju. Mowa o kultowych już zapiekankach biłgorajskich, które produkowane są na miejscu od 1985 roku.

Zobacz też:  Quiz. Co wiesz o polskim hip-hopie? Za 10/10 masz szafir od Maty

Kukon otworzył „zapiekanki biłgorajskie” w Krakowie. Twórca dania w szoku

Z tego samego miasta co kultowe zapiekanki pochodzi również Kukon. Raper postanowił rozprzestrzenić gastronomiczny dorobek swojego miasta poza jego granice, otwierając w Krakowie lokal o nazwie „zapiekanki biłgorajskie”.

Problem w tym, że twórcy tego konkretnego typu dania nie są z pomysłu zadowoleni. Kukon miał nie dostać pozwolenia na używanie słynnej nazwy czy receptury. Ba, zdaniem właściciela fast fooda z Lubelszczyzny, muzyk nawet o owe pozwolenie nie zapytał.

Redakcja poleca

Twórca „zapiekanek biłgorajskich” odcina się od Kukona

Podczas gdy krakowski lokal oferujący „zapiekankę niezgody” hula w najlepsze, ściągając do siebie masę sław i osób pragnących spotkać swoich idoli, właściciel oryginalnego biłgorajskiego przysmaku – Jan Pyznarski - postanowił zabrać głos w sprawie.

Pojawiający się tu i ówdzie nowi producenci "biłgorajskich" zapiekanek nie są w żaden sposób powiązani z naszą firmą” – czytamy na portalu bilgorajska.pl

Pyznarski subtelnie zaznaczył, że są i tacy, którzy „w elegancki sposób próbują zapytać o akceptację” na posługiwanie się nazwą i recepturą w innych lokalach, jednak Kukon miał o tych śmiałków nie należeć. Mimo wszystko twórca „zapiekanek biłgorajskich” próbuje patrzeć na pozytywne strony całego zamieszania. Cieszy się, że "marka i jakość wyrobów jest inspiracją dla naśladowców" oraz, że Biłgoraj ma okazję na niemałą promocję.

Źródło: Radio ZET/bilgorajska.pl

Nie przegap
Największe konflikty gwiazd. Aż lecą iskry, gdy się spotykają [GALERIA]
15 Zobacz galerię
fot. Karol Makurat/REPORTER, Tomasz Zukowski/East News, TRICOLORS/East News, Mateusz Jagielski/East News
slot: leaderboard_pod_art