Pracownicy TVP domagają się kasy. Mówią o patologii i manipulacji stawkami
W TVP sytuacja wrze. Konflikt pomiędzy pracownikami a kierownictwem Telewizji Polskiej eskaluje. Teraz związkowcy przedstawili nowe oczekiwania, dotyczące pensji. Mówią o manipulowaniu stawkami, a to, co dzieje się u publicznego nadawcy, nazywają patologią.

Atmosfera w TVP mocno się zagęszcza. Relacje pomiędzy kierownictwem a pracownikami, zrzeszonymi w dwóch związkach zawodowych, uległy pogorszeniu. Wszystko przez pieniądze. Niedawno informowaliśmy o tym, że zatrudnieni nie godzą się na pracę za głodowe stawki, podczas gdy gwiazdy stacji publicznego nadawcy zarabiają miliony. Zażądali od pracodawcy okolicznościowej premii, związanej z okresem świątecznym. Chcą, by 2 tysiące złotych brutto wypłacono im jeszcze przed Bożym Narodzeniem. Okazuje się, że to tylko część oczekiwań.
Pracownicy TVP chcą podwyżek. Mówią o manipulacji stawkami
Już od kilku miesięcy trwa spór pracowników i kierownictwa TVP, ale bieżące wydarzenia pokazują, że nie zanosi się na szybkie jego rozwiązanie. Związek Zawodowy Pracowników Twórczych i Technicznych TVP Wizja oraz Międzyzakładowy Związek Zawodowy Pracowników Radia i Telewizji zwróciły się do władz stacji, alarmując konieczność dokonania zmian w regulaminie wynagrodzeń i innych świadczeń pracowniczych, który obowiązuje od 2018 roku. W obszernym piśmie zwrócili uwagę, że wiele zapisów dokumentu uległo dezaktualizacji m.in. ze względu na wysoką inflację w Polsce.
Pracownicy TVP podkreślają, że w regulaminie brak jest wymogów kwalifikacyjnych na określone stanowiska, a także zasad przyznawania premii motywacyjnej i prowizyjnej. Ich zdaniem aktualizacji wymaga także zestawienie stanowisk i stawek wynagrodzenia zasadniczego, minimalnych honorariów pracowniczych oraz minimalnej stawki premii zadaniowej. Nieprecyzyjne i nieaktualne przepisy prowadzą do rozbieżności w wynagrodzeniach pracowników tego samego szczebla.
W serwisie Wirtualne Media pojawiły się fragmenty rzeczonego pisma. "Nie do przyjęcia są rozbieżności w wynagradzaniu pracowników twórczych za taką samą pracę lub pracę o podobnej wartości w różnych jednostkach organizacyjnych. Dotyczy to m.in. operatorów obrazu w niektórych Oddziałach TVP S.A. w stosunku do pozostałych jednostek" - alarmują w nim pracownicy TVP.
Podwyżki i premie w TVP? Pracownicy stawiają jasne żądania
Jak twierdzą związkowcy, w TVP od lat dochodzi do manipulacji w zakresie stawek, a także do ich nieuzasadnionego zaniżania. "Manipulacje stawkami, obniżanie ich bez podania przyczyn, są od lat krytykowane i niezgodne z Regulaminem wynagradzania" - cytują Wirtualne Media. Prócz postulatów zmian w powyżej wymienionych zakresach, pracownicy Telewizji Polskiej domagają się także konkretnych podwyżek: o co najmniej 1 tysiąc złotych dla wszystkich oprócz dyrektorów i wicedyrektorów oraz doradców zarządu. Chcą też premii motywacyjnej w wysokości 25 procent oraz premii zadaniowej, a także waloryzacji pensji o wskaźnik inflacji, wskazany przez GUS na dany rok kalendarzowy.
Źródło: Radio ZET/Wirtualne Media
- Edward Miszczak zostanie zwolniony z Polsatu? Jest komentarz stacji
- Ewa Bem w poruszającym wyznaniu. Dostała znak od zmarłej córki
- Tragiczny wypadek przekreślił jego karierę. Choreograf z "Tańca z gwiazdami" jest sparaliżowany
Jakie wykształcenie mają gwiazdy TVP? Oto, co studiowali Holecka czy Norbi
