Poseł Konfederacji podstępem dostał się na juwenalia. "Interwencję poselską" pokazał w sieci
Konrad Berkowicz z Konfederacji udał się z "interwencją poselską" na juwenalia jednej z krakowskich uczelni. Nie został wpuszczony, więc wyciągnął legitymację posła i pod pretekstem ostatecznie dostał się na teren imprezy. W swoich mediach społecznościowych zdał obszerną relację z wydarzenia. Sądząc po przekazywanych przez niego komunikatach, musiał się świetnie bawić.
![Posł na juwenaliach](https://gfx.rozrywka.radiozet.pl/var/g3-radiozetrozrywka/storage/images/plotki/posel-konrad-berkowicz-z-konfederacji-na-juwenaliach-z-interwencja-poselska-rozdaje-piwo/21017601-1-pol-PL/Posel-Konfederacji-podstepem-dostal-sie-na-juwenalia.-Interwencje-poselska-pokazal-w-sieci_content.jpg)
Maj to w Polsce tradycyjnie czas studenckich juwenaliów. W miniony weekend wydarzenie odbywało się na Akademii Górniczo-Hutniczej w Krakowie, a swoją obecnością postanowił je uświetnić poseł Konfederacji — Konrad Berkowicz. Jak się okazuje, polityk początkowo nie został na teren AGH wpuszczony, więc wykorzystał swoją legitymację posła. Obszerną relację z imprezy zdał na TikToku.
Konrad Berkowicz z Konfederacji z "interwencją poselską" na juwenaliach AGH. Rozdawał piwo
- Kulisy mojej interwencji na Miasteczku Studenckim AGH. Ogólne wnioski? Zabawa bardzo dobra, ale dla pełnego obrazu wyników kontrolę należy powtórzyć — napisał w komentarzu do krótkiego wideo.
Podczas swojej "interwencji poselskiej" na krakowskich juwenaliach rozdawał studentom piwo, próbując pokazać, czym jest rozdawnictwo, i tłumaczyć, że jest ono złe (z dużą pewnością to nawiązanie do różnych programów, którymi PiS "kupuje" swoich wyborców — przyp. aut.). Poświęcił sporo czasu na rozmowy z młodymi Polakami i robił sobie z nimi zdjęcia, a nawet tańczył.
- Jesteśmy na miasteczku studenckim, Juwenalia. Nie chciano mnie wpuścić, bo nie jestem studentem, ale wszedłem z interwencją poselską. Kontrolujemy, czy poziom alkoholu wśród studentów jest odpowiedni. Zobaczcie, jak to wygląda — słyszymy w materiale.
Pod filmikiem na TikToku pojawiły się komentarze zarówno od osób, których zdaniem jest to typowe działanie agitacyjne, związane ze zbliżającymi się wyborami, jak i od tych, których zdaniem to jest "prawdziwy polityk, który wychodzi do ludzi".
- Czego oni nie zrobią przed wyborami.
- Wniosek formalny o poratowanie browarem.
- Widzimy tutaj polityka, który nie boi się wyjść do ludzi.
- Pomyśl sobie. Siedzisz na miasteczku, poziom alkoholu zbliża się do śmiertelnej, a tu podbija poseł RP i wręcza ci browara — piszą internauci.
Jak się okazuje, posłanka Lewicy, Paulina Matysiak, złożyła zawiadomienie do komisji etyki poselskiej w tej sprawie.