slot: premiumboard
slot: topscroll
topscrollRun:
Obserwuj w Google News

Paulina Smaszcz założyła Tindera. Ostrzega przed tym inne kobiety

2 min. czytania
04.02.2024 16:18

Paulina Smaszcz podzieliła się z internautami wrażeniami po tygodniu spędzonym na popularnej aplikacji randkowej Tinder. “Petarda” nie ma jednak najlepszych wieści dla zainteresowanych szukaniem miłości właśnie tam. Co takiego się stało? 

Paulina Smaszcz założyła Tindera. Ostrzega przed tym inne kobiety
fot. Artur Zawadzki/REPORTER
slot: billboard
slot: billboard

Paulina Smaszcz ponad 20 lat życia spędziła u boku Macieja Kurzajewskiego. Małżonkowie doczekali się dwóch synów, wypracowali udane kariery medialne i wiedli życie jak z marzeń. Do czasu, aż w mediach nie gruchnęła wieść o tym, że zdecydowali się rozwieść. Miało być z klasą i w pokoju, jednak wszystko zmieniło się w momencie, gdy Paulina Smaszcz postanowiła powiedzieć światu o powodzie rozstania. Miała nim być Katarzyna Cichopek. Resztę historii zna już cała Polska. 

Zobacz też:  Paulina Smaszcz szczerze o zmianach w TVP. Kurzajewski powinien się pakować?

Paulina Smaszcz założyła Tindera

Podczas gdy Maciej Kurzajewski układa sobie życie u boku Katarzyny Cichopek, Paulina Smaszcz spełnia się jako mówczyni motywacyjna. “Petarda” nie znalazła jeszcze “tego jedynego”, ale dała szansę miłości zakładając profil na aplikacji randkowej znanej jako TInder. O swoich wrażeniach z nią związanych opowiedziała za pośrednictwem Instagrama. 

-Co tam się zadziało! Opiszę to wszystko w swojej książce - powiedziała Paulina Smaszcz opowiadając o trwającym tydzień tinderowym eksperymencie. - Ale muszę wam powiedzieć jedno: nie dajcie się dziewczyny dymać jak kozy w rajtuzach. Ci faceci opowiadają takie bzdury, takie kłamstwa, tak łatwo to zweryfikować - dodała wyraźnie rozbawiona Paulina Smaszcz

Paulina Smaszcz przestrzega kobiety przed Tinderem 

“Petarda” postanowiła przestrzec inne użytkowniczki aplikacji przed nieszczerymi, męskimi intencjami. - Tak łatwo wyczuć nutę, kiedy potrzebujecie, że on powie: "O, jaka jesteś piękna, cudowna, nigdy nie spotkałem takiej jak ty, Boże, moje życie się w ogóle zmieniło, rozświetliło się, kiedy pojawiłaś się ty, prześlij tysiąc złotych - mówiła z przekąsem. 

Innym problemem osób korzystających z Tindera wg. Pauliny Smaszcz, ma być fakt, że trudno się z potencjalnym kandydatem na partnera w ogóle umówić. - A nawet jeśli nie, to flirtuje z wami i kiedy już dochodzi do takiego punktu, że ma się z wami spotkać lub porozmawiać, to nagle znika. Dziewczyny, musicie być pewne swojej wartości - przestrzegła “petarda”.

Źródło: Radio ZET/Instagram

Nie przegap
slot: leaderboard_pod_art