slot: premiumboard
slot: topscroll
topscrollRun:
Obserwuj w Google News

Oni płaczą na niskie emerytury, a Jacek Łągwa się śmieje. Tak się zabezpieczył

2 min. czytania
10.04.2024 15:37

Jacek Łągwa od ponad 25 lat występuje w zespole Ich Troje, który zakładał razem z Michałem Wiśniewskim. W niedawnym wywiadzie gwiazdor opowiedział o przyszłości w kontekście swojej artystycznej emerytury. Kwota wcale nie będzie tak niska. Wszystko dzięki przemyślanym działaniom.

Łągwa zadbał o emeryturę
fot. Tadeusz Wypych/REPORTER/EAST NEWS
slot: billboard
slot: billboard

Jacek Łągwa to multiinstrumentalista, kompozytor i artysta, którego znamy przede wszystkim z działalności w zespole Ich Troje. W czasie, kiedy artyści skarżą się na niskie emerytury lub już wiedzą, że z ZUS dostaną niewiele, Łągwa może pogratulować sobie zapobiegliwości, a narzekającym współczuć. Dzięki sprytnemu posunięciu jego świadczenie groszowe nie będzie.

Jacek Łągwa z Ich Troje oszukał przeznaczenie. Tak zadbał o wyższą emeryturę

W mediach co jakiś czas pojawiają się wzmianki o niskich emeryturach osób ze środowisk artystycznych. Charakter wykonywanych przez nich pracy sprawia, że zwykle mało kto ma odprowadzane składki na ZUS. Efekt jest taki, że nawet największe gwiazdy nie chcą przechodzić na emeryturę, by pracować i móc zarabiać. O jakich kwotach mowa? Często rzędu kilkudziesięciu-kilkuset złotych. Na przykład Katarzyna Skrzynecka już wie, że będzie otrzymywać zawrotną kwotę 34 złote. Z kolei Majka jeżowska otrzyma dość dużo, bo 1148 złotych. Marek Piekarczyk, który na emeryturę jeszcze nie idzie, jest jednym z rekordzistów: ZUS naliczył mu 7,77 zł.

Redakcja poleca

Powodów do zadowolenia z pewnością nie będzie miał też Michał Wiśniewski, który dostanie 200 złotych. Okazuje się, że jego kolega z zespołu postanowił wziąć sprawy w swoje ręce i choć przez jakiś czas spłacał nawet długi Wiśniewskiego, to o emeryturę może być spokojny — a przynajmniej mniej niespokojny. Na łamach Faktu artysta zdradził, co zrobił, by otrzymać emeryturę większą, niż inni artyści. W czym tkwi sekret?

— Ja opłacam składki od końca lat 80. [...] i przepisy dotyczące przedsiębiorców były szalone, niestabilne i zmieniały się co chwila, ZUS zrobił promocję, że można opłacić składki 10 lat wstecz. To było jakieś 10 procent prawdziwej wartości składek. Skorzystałem z tego, podpisałem z nimi umowę, dzięki temu wysługę lat mam od 1989 roku — wyjawił. Choć nie oczekuje kokosów, to jednak kwota, na jaką może liczyć, jest całkiem niezła. — Dzięki temu zabiegowi na pewno będę miał odpowiednią wysługę lat, ale jeśli chodzi o wysokość, nie oczekuję kokosów. Z wyliczeń wynika, że będę miał około 3 tys. zł — ujawnił Łągwa.

Gwiazdor Ich Troje dodał, że świetnie zdaje sobie sprawę z tego, jak to jest z emeryturami artystów. — Opłacałem sobie składki przez lata, ale w naszej branży artystycznej faktycznie jest z emeryturami słabo, bo większość z nas pracuje albo na umowę o dzieło, co nic nie daje, albo prowadzi działalności gospodarcze, gdzie płaci się najniższe składki. Oczywiście istnieje możliwość, by płacić wysokie składki, ale przyznam, że jeszcze nie spotkałem człowieka, który sam z siebie podwyższałby sobie podatki i ZUS — spointował.

Źródło: Radio ZET/Fakt

Nie przegap
slot: leaderboard_pod_art